PolskaBurza wokół sołtysowania abp. Głódzia. Jednoznaczny komentarz ks. Isakowicza-Zaleskiego

Burza wokół sołtysowania abp. Głódzia. Jednoznaczny komentarz ks. Isakowicza-Zaleskiego

Abp Sławoj Leszek Głódź został sołtysem w sołectwie Piaski na terenie gminy Jaświły (woj. podlaskie). - To naruszenie konstytucyjnej zasady - mówi ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Wcześniej w rozmowie z WP porównał tę sytuację do kabaretu.

Abp Sławoj Leszek Głódź
Abp Sławoj Leszek Głódź
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk

28.06.2021 09:25

Wybór abp Sławoja Leszek Głódzia na sołtysa jednej z podlaskich wsi wywołał ogromne kontrowersje. Komentarze, które pojawiały się do tej pory, były bardzo krytyczne wobec emerytowanego hierarchy.

W gronie krytyków decyzji emerytowanego hierarchy jest również ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Duchowny podkreślił w rozmowie z "Super Expressem", że "od drugiej wojny światowej żaden hierarcha kościoła nie pełnił funkcji posła, burmistrza czy sołtysa". - To jawne złamanie prawa kanonicznego, które zatwierdził papież Jana Paweł II - zauważył ksiądz.

- Niezależnie od przepisów wybór na sołtysa stawia mieszkańców wioski w komicznej sytuacji. Jak mają się zwracać do arcybiskupa? Generale sołtysie czy Ekscelencjo sołtysie? Prawdziwy kabaret - powtórzył swoją ocenę z programu "Newsroom" WP ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Zobacz także: Sławoj Leszek Głódź sołtysem. Popularny ksiądz bez ogródek o arcybiskupie

Burza wokół abp Głodzia. Ostre słowa

O rażącym złamaniu prawa kanonicznego mówi też dr hab. Paweł Borecki z Zakładu Prawa Wyznaniowego Uniwersytetu Warszawskiego. - Duchowny nie może obejmować stanowiska, które związane jest ze sprawowaniem władzy świeckiej, a sołtys jest organem władzy publicznej. To też naruszenie konstytucyjnej zasady wzajemnej niezależności państwa i Kościoła - zaznaczył ekspert.

- Arcybiskup Głódź musiał o tym wiedzieć. Wybór na godność sołtysa po prostu schlebiał jego próżności - dodał dr hab. Paweł Borecki.

O krok dalej w krytyce hierarchy poszedł z kolei polityk Lewicy Krzysztof Śmiszek. Stwierdził on bowiem, że "arcybiskup powinien zniknąć ze sfery publicznej". - Powinien zostać objęty infamią - ocenił poseł.

Źródło: Super Express

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (164)