Burza po wpisie rzeczniczki SLD Anny Marii Żukowskiej. Bartosz Arłukowicz komentuje
Anna Maria Żukowska zakpiła ze śmierci sędziego TK Grzegorza Jędrejka. "To wygląda na Klątwę Dublera" - napisała. Co na to Bartosz Arłukowicz? - Każdy ma takiego rzecznika, jakiego uważa za najlepszego. Na szczęście to nie jest moja rzecznik. Taki wpis ze strony rzecznika PO by się nie pojawił - komentował w programie "Tłit".
A jak czyta pan wpis rzeczniczki L… Rozwiń
Transkrypcja:
A jak czyta pan wpis rzeczniczki Lewicy, czy też SLD, to ma pan satysfakcję? Czy wręcz odwrotnie?
Bo to jest właściwie, przeciwstawne interesy. Z jednej strony wiele osób mówi, to jest skandal, żądamy jej odejścia. Z drugiej strony to działa na niekorzyść ich kandydata.
Mówię o tym wpisie "To klątwa Dublera". Czytam te wpisy i podsumuję to tak. Każdy ma takiego rzecznika, jakiego uważa za najlepszego.
Trochę się dziwię, ale nie komentuję. Na szczęście to nie jest mój rzecznik.
To nie jest moja rzeczniczka. Trzyma pan kciuki, żeby była jak najdłużej? Nie. Trzymam kciuki za Małgorzatę Kidawę-Błońską.
Szykujemy się do wyborów. Trzymam kciuki za to, żebyśmy przekonali Polaków, Polki, Polaków do tego, że ten wybór po serii wyborów.
Samorządowych, parlamentarnych, europarlamentarnych. To jest ten kluczowy moment, w którym zdecydujemy o przyszłości naszych dzieci.
Ten wybór. Małgorzata Kidawa-Błońska kontra Andrzej Duda. I ten wybór zdecyduje o tym, co się będzie działo w Polsce.
Jasne, tylko, że z drugiej strony wcześniej rozmawialiśmy trochę o hejcie, o różnych formach debaty.
Czy taki rzecznik nie powinien w takim razie odejść? Bo to się wpisuje właśnie w tę stronę opozycyjną szeroko rozumianą, że też tam po prostu...
Niestety tak. Niestety się wpisuje, ale no nie jest moją rolą decydowanie o tym, kto jest rzecznikiem SLD.
Czytam te wpisy i podkreślę po raz wtóry. Cieszę się, że pani rzecznik nie jest moją rzecznik.
Czyli rozumiem, że gdyby taki wpis pojawił się ze strony rzecznika Platformy Obywatelskiej, dzisiaj już nie byłby rzecznikiem?
Myślę, że taki wpis nie pojawiłby się ze strony rzecznika Platformy Obywatelskiej.