Burza wokół "lex TVN". Głośny apel komisarz Very Jourovej
Nie milkną echa przegłosowania nowelizacji ustawy "lex TVN". Głos w tej sprawie zabrała europejska komisarz Vera Jourova. Wiceszefowa KE skrytykowała ustawę, a także wystosowała apel w tej sprawie.
12.08.2021 11:52
Nasila się krytyka nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, zwanej też "lex TVN", którą Sejm przyjął po kontrowersyjnym głosowaniu w środę wieczorem.
Sprawa "lex TVN". Vera Jourova komentuje
Głos w sprawie ustawy "lex TVN" zabrała też przedstawicielka Komisji Europejskiej - Vera Jourova. "Silne demokracje chętnie przyjmują pluralizm mediów i różnorodność opinii, a nie z nimi walczą" - podkreśliła komisarz w mediach społecznościowych.
Jak dodała wiceprzewodnicząc Komisji Europejskiej, nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji w Polsce "wysyła negatywny sygnał" w tym zakresie.
Vera Jourova apeluje. Powodem "lex TVN"
W swoim wpisie na Twitterze Vera Jourova zawarła też ważny apel do przedstawicieli państw UE. "Potrzebujemy Media Freedom Act (ustawy o wolności mediów - red.) w całej Unii Europejskiej na rzecz ochrony wolności mediów i wspierania praworządności" - podkreśliła Vera Jourova, wiceprzewodniczące KE.
To nie pierwsze słowa krytyki "lex TVN" ze strony komisarz Very Jourovej. Europejska polityk do projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji odniosła się już w połowie lipca, gdy grupa polityków PiS złożyła dokument do Sejmu.
"Nowy projekt polskiej ustawy dotyczącej udzielania koncesji na nadawanie jest kolejnym niepokojącym sygnałem dla wolności i pluralizmu mediów w kraju" - zaznaczyła wówczas Vera Jourova.
Jak dodała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, Komisja uważnie śledzi procedowanie ustawy. "Śledzimy sytuację związaną ze stacją TVN24, której koncesja wciąż nie została jeszcze odnowiona" - podkreśliła Jourova.
"Lex TVN" przegłosowane. Kontrowersje wokół głosowania w Sejmie
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizja została przyjęta przez Sejm w środę 11 sierpnia. Sprawa budzi wielkie emocje, ponieważ przegłosowana została po kontrowersyjnej reasumpcji głosowania o odroczenie obrad Sejmu na dzień 2 września.
Początkowo opozycja wraz z częścią posłów Porozumienia wygrała głosowanie nad przesunięciem prac Sejmu, jednak diametralny zwrot w tej sprawie nastąpił zaledwie kilkadziesiąt minut później.
Po wygranym przez opozycję głosowaniu zarządzono przerwę, a po niej spotkanie Konwentu Seniorów. Po zakończonych rozmowach marszałek Elżbieta Witek poinformowała o wniosku o reasumpcję głosowania. Tę przyjęto większością głosów Zjednoczonej Prawicy i trzech posłów Kukiz'15, a następnie ci sami posłowie odrzucili wniosek o odroczenie obrad Sejmu na dzień 2 września.