Bunt rosyjskich restauracji. "Tu nigdy nie będzie ruskich pierogów, zamawiajcie ukraińskie"

Właścicielki restauracji Carska w Legionowie koło Warszawy postanowiły całkowicie zerwać z identyfikowaniem się z kuchnią rosyjską. Po 15 latach działalności pod takim szyldem właśnie zmieniła nazwę restauracji na Kresowa. - W tym lokalu już nigdy nie będą podawane pierogi ruskie - deklaruje współwłaścicielka.

Znana w Polsce restauracja rosyjska zmieniła nazwę. Ta zmiana jest już na zawsze - mówi wspołwłaścicielkaZnana w Polsce restauracja rosyjska zmieniła nazwę. Ta zmiana jest już na zawsze - mówi wspołwłaścicielka
Źródło zdjęć: © PAP, Facebook.com | PAP
Tomasz Molga

- Nie mogę patrzeć na to, co Putin robi z Ukrainą. To budzi mój największy sprzeciw. W żaden sposób nie chcemy być identyfikowani z Rosją. Postanowiłyśmy porzucić dawną nazwę i wprowadzić menu ukraińskie - mówi Wirtualnej Polsce jedna z właścicielek. Deklaruje, iż chętnie zatrudni osoby, które uciekły przed wojną z Ukrainy.

Odtąd w restauracji nie będą serwowane pierogi ruskie, a ukraińskie. Jak deklaruje jedna z właścicielek, zmiana nazwy i menu jest "już na zawsze".

Rozmówczyni podkreśla, iż poza menu restauracja nie ma nic wspólnego z Rosją. Właścicielki są Polkami i kapitał również jest polski. W trakcie inwazji Rosji na Ukrainę lokal zaczął otrzymywać bardzo złe oceny w internecie. - Rozumiem emocje ludzi, ale apeluję, by nie napadać w ten sposób na nikogo. Znam też rosyjskich klientów naszego lokalu, którzy o wojnie w Ukrainie sądzą to samo, co my - dodała współwłaścicielka.

My nie jesteśmy Rosjanami

Warszawska restauracja Babooshka kojarzona dotąd z kuchnią rosyjska i ukraińską ogłosiła, że część utargu z dnia o najwyższych wpływach przeznaczy na pomoc Ukrainie.

"W związku z tragiczną sytuacją naszego wschodniego sąsiada Babooshka stara się pomagać jak może. Nasz cały zespół pochodzi z Ukrainy. Żona właściciela i żona menedżera również. Jeden z naszych kroków. Zdecydowaliśmy, że jeden dzień w tygodniu z najwyższym utargiem zostanie przeznaczony w 10 proc. na zakup produktów pierwszej potrzeby. Produkty będziemy przekazywać bezpośrednio do potrzebujących osób. Nawiązaliśmy kontakt z ośrodkiem, gdzie przebywają mamy i dzieci. Zatem pomagamy wspólnie! Państwa pomoc jest nieoceniona!" - poinformował lokal na swojej stronie internetowej.

Po ataku Rosji na Ukrainę bary i restauracje w różnych miejscach Polski ogłaszają bojkot wszystkiego, co "ruskie". Nie ma znaczenia, że akurat ruskie pierogi wywodzą się nie z Rosji, tylko z dawnego województwa ruskiego, czyli Galicji Wschodniej. Dziś "ruskie" kojarzą się z Rosją.

Jak podała Polska Agencja Prasowa wiele restauracji z Podhala, w ramach protestu wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę, wykreśliło ze swojego menu ruskie pierogi. W ich miejsce pojawiają się pierogi ukraińskie.

- Wiemy, że to tylko symboliczny gest, ale to też jest ważne w obliczu tej strasznej tragedii narodu ukraińskiego. Słowo ruskie ostentacyjnie wykreślamy z menu, wpisujemy ukraińskie – powiedział PAP Tomasz, restaurator z Zakopanego. Ostatnio w menu podawano danie główne, złożone z barszczu ukraińskiego i pierogów ukraińskich.

Bojkot rosyjskich produktów. W Biedronce wódki już nie kupisz

Jak informowaliśmy, rozpoczął się bojkot towarów z Rosji i Białorusi. Biedronka, największa sieć handlowa w Polsce, usunęła z półek 16 produktów pochodzących z Rosji. Chodzi m.in. o wódki Beluga, Russian Standard czy Żurawie. Podobnie rzecz ma się z orzeszkami piniowymi pod marką własną Bakad’or, których produkcja zdominowana jest przez dostawców z Rosji.

To nie wszystko. Jak poinformował Maciej Łukowski, dyrektor działu zakupów w Biedronce, razem z dostawcami dokonywany jest przegląd surowców, które stanowią składniki sprzedawanych w sieci produktów, tak aby możliwie jak najszybciej usunąć z nich te produkowane w Rosji i na Białorusi.

Rosyjskie produkty wycofują z półek m.in. Biedronka, Lidl, Rossmann, Topaz, Netto, Stokrotka, Carrefour, Aldi, Polomarket, Hipper, Hebe i Castorama. Żabka podjęła decyzję o wstrzymaniu zamówień produktów pochodzących z obszaru Federacji Rosyjskiej i Białorusi.

ZOBACZ TAKŻE: Ekspert nie ma wątpliwości. "To ma zniszczyć Ukrainę na wiele lat"

Wybrane dla Ciebie

Polska poderwała myśliwce. "Najwyższa gotowość"
Polska poderwała myśliwce. "Najwyższa gotowość"
Fico: Putin chce spotkania z Zełenskim nie tylko w Moskwie
Fico: Putin chce spotkania z Zełenskim nie tylko w Moskwie
Sikorski odebrał "archiwum katyńskie". "Dzieło życia"
Sikorski odebrał "archiwum katyńskie". "Dzieło życia"
Jakie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Zełenski zabrał głos
Jakie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Zełenski zabrał głos
Ekonomista zachwycony rozwojem Polski. "Powinna być wzorem"
Ekonomista zachwycony rozwojem Polski. "Powinna być wzorem"
"Niewątpliwy skandal". Były premier oburzony słowami Bielana
"Niewątpliwy skandal". Były premier oburzony słowami Bielana
Weszli z tęczowym krzyżem do bazyliki św. Piotra. Serdecznie ich powitano
Weszli z tęczowym krzyżem do bazyliki św. Piotra. Serdecznie ich powitano
Wyniki Lotto 06.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało