Bumar protestuje, ale kontrakt będzie realizowany
Realizacja kontraktu na dostawy dla armii irackiej, przyznanego Nour, nie zostanie zawieszona, mimo skargi wniesionej do amerykańskiej agencji kontrolnej przez polskie konsorcjum Bumar PHZ, którego oferty nie przyjęto.
Jak poinformował Steve Sussins, rzecznik Biura Zarządzania Programami Inwestycyjnymi (PMO), które rozstrzyga przetargi na kontrakty w Iraku, PMO będzie czekać na wynik dochodzeń Generalnego Urzędu Rachunkowości (GAO), gdzie wpłynęła skarga, ale do tego czasu proces realizacji kontraktu wygranego przez Nour będzie się toczyć swoim trybem.
"Armia USA bada sprawę protestu (Bumaru) i kiedy tylko sformułuje wnioski na ten temat, będą one ogłoszone. Do naszego urzędu nie wpłynęło żadne oficjalne stanowisko od GAO w sprawie tego kontraktu" - powiedział Sussins. Dodał, że do chwili rozstrzygnięcia sporu realizacja kontraktu nie będzie zawieszona.
Czwartkowy "Los Angeles Times" napisał, że protest Bumaru "może opóźnić wyekwipowanie armii irackiej", ponieważ "według normalnie obowiązujących w USA przepisów skarga (w sprawie kontraktu rządowego) wniesiona do GAO powoduje automatyczne zawieszenie kontraktu".
Dowództwo amerykańskich wojsk w Iraku zaznaczyło jednak na początku tego roku, że GAO - urząd kontrolujący rząd z ramienia Kongresu (z grubsza, odpowiednik polskiego NIK-u) - nie ma możliwości wstrzymania realizacji kontraktu, gdyż formalnie nie jest agencją rządową, tylko instytucją niezależną od administracji.
Jak pisze "L.A.Times", spór wokół przetargu wygranego przez Nour USA może się zatem stać probierzem tego, czy władze okupacyjne w Iraku będą mogły przyznawać kontrakty bez obawy, że wyniki przetargów będą podważane przez bezstronne instytucje kontrolne.
Rzecznik PMO nie ustosunkował się do konkretnych zarzutów Bumaru, dotyczących przegranego przetargu. W swej skardze Bumar twierdzi m.in., że Tymczasowe Władze Koalicyjne (ang. CPA) zignorowały kluczowe dokumenty dotyczące polskiej oferty i że oferta Nour nie jest wiarygodna.
Skargę do GAO wniosła także inna firma, Cemex Global, twierdząc, że urząd rozstrzygający przetarg niewłaściwie ocenił jej ofertę dostarczenia armii irackiej karabinów, plecaków, hełmów i samochodów terenowych typu jeep.
Rzecznik CPA w Waszyngtonie także odmówił szczegółowego skomentowania skargi Bumaru, mówiąc tylko, że "wie, iż wniesiono protest, który jest badany".