Trwa ładowanie...

Bułgaria. Fatalna pomyłka amerykańskich żołnierzy w trakcie ćwiczeń. "Absolutnie niedopuszczalne"

Amerykańscy żołnierze w maju podczas ćwiczeń w Bułgarii omyłkowo wtargnęli do jednej z fabryk w miejscowości Czesznegirowo. Całe zdarzenie uchwycił monitoring, a właściciel zakładu zapowiedział już pozew. Głos w tej sprawie zabrał także bułgarski prezydent, który skomentował całe zajście jako "absolutnie niedopuszczalne".

Bułgaria. Fatalna pomyłka amerykańskich żołnierzy w trakcie ćwiczeń. "Absolutnie niedopuszczalne"Bułgaria. Fatalna pomyłka amerykańskich żołnierzy w trakcie ćwiczeń. "Absolutnie niedopuszczalne"Źródło: PAP, fot: Marcin Bielecki
d1t1h68
d1t1h68

Do omyłkowego wtargnięcia amerykańskich żołnierzy do bułgarskiej fabryki doszło 11 maja tego roku. Stało się to w trakcie międzynarodowych ćwiczeń Swift Response 2021, prowadzonych przez armię USA w ramach NATO, m.in. na terenie Bułgarii. Incydent został nagrany przez monitoring, który znajduje się na obszarze tego zakładu.

Jak podaje agencja Associated Press, amerykańscy żołnierze w trakcie ćwiczeń polegających na symulacji przejęcia i zabezpieczenia nieczynnej bazy lotniczej w Czesznegirowie w południowej Bułgarii, przez pomyłkę weszli do funkcjonującej obok fabryki.

Na nagraniu z monitoringu znajdującego się w fabryce widać, jak amerykańscy żołnierze omyłkowo przeczesują jej teren.

Żołnierze USA wtargnęli do fabryki. Właściciel zapowiedział pozew

Jak się później okazało, budynek nie był częścią obszaru treningowego jak początkowo zakładali żołnierze, a w środku znajdowali się pracownicy. Amerykańska armia zapewniła jednak, że w trakcie incydentu nie doszło do bezpośredniego użycia broni.

d1t1h68

- Weszło siedmiu uzbrojonych żołnierzy, celując w robotników. Kamery pokazują, że robotnik podnosi ręce. (…) Krótko mówiąc, była to nielegalna inwazja na własność prywatną - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami AP właściciel fabryki Marin Dimitrow. Poinformował również, że złożył pozew przeciwko osobom odpowiedzialnym za ten incydent.

Prezydent Bułgarii zabrał głos ws. incydentu z amerykańskimi żołnierzami

Bułgarski prezydent Rumen Radew stwierdził zaś, że "absolutnie niedopuszczalne jest narażanie życia i spokoju bułgarskich obywateli przez jednostki wojskowe, niezależnie od tego, czy są częścią bułgarskich, czy obcych sił zbrojnych".

- Ćwiczenia na terytorium Bułgarii z udziałem naszych sojuszników powinny zwiększyć poczucie bezpieczeństwa i zaufanie do obrony zbiorowej, zamiast wywoływać napięcia wśród Bułgarów – dodał prezydent Radew.

d1t1h68

Źródło: Associated Press

ZOBACZ TEŻ: Donald Tusk wróci ratować PO? Kidawa-Błońska: "Ta deklaracja bardzo mnie cieszy"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1t1h68
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1t1h68
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj