Bukareszt: spotkanie Kwaśniewskiego z Iliescu
Dążąc do członkostwa w Unii Europejskiej Polska i Rumunia nie powinny zapominać o umacnianiu kontaktów dwustronnych - powiedział w poniedziałek prezydent Aleksander Kwaśniewski podczas spotkania w Bukareszcie z prezydentem Rumunii Ionem Iliescu.
Polska udziela pełnego politycznego poparcia dla aspiracji Rumunii do członkostwa w NATO - powiedział Kwaśniewski. Jego zdaniem, staraniom Rumunii o wejście do Paktu dobrze służy współpraca z Polską.
Prezydent przypomniał, że spotkanie w Bukareszcie odbywa się siedem miesięcy przed szczytem NATO w Pradze oraz siedem miesięcy po tragedii 11 września. Rumunia liczy na to, że właśnie podczas szczytu w Pradze zostanie zaproszona do Paktu.
Według Kwaśniewskiego, kontakty polityczne między Polską a Rumunią są na "najwyższym poziomie", ale jeśli chodzi o gospodarkę, handel, kulturę i turystykę oba kraje muszą przypomnieć sobie, że są bardzo blisko siebie także geograficznie.
Musimy przyjąć nowe projekty, nowe pomysły, żeby wrócić do tego w istocie sąsiedztwa, jakie przez całe dziesiątki lat miało miejsce między nami - powiedział prezydent.
Zaznaczył, że należy tak rozwijać kontakty, aby po wejściu obu państw do Unii Europejskiej "dialog między Warszawą a Bukaresztem i między Bukaresztem a Warszawą" nie odbywał się przez Brukselę.
Iliescu przyznał, że w negocjacjach z Unią Europejską Polska wyprzedza Rumunię. Doszliśmy do wniosku, że stosunki gospodarcze między nami są nader skromne i nie odzwierciedlają potencjału obu krajów - powiedział rumuński prezydent. Dodał, że obaj prezydenci chcą, by współpraca gospodarcza obu krajów bardziej się rozwijała.
Iliescu powiedział też, że na jesień planowana jest oficjalna wizyta Kwaśniewskiego w Rumunii, podczas której polski prezydent odwiedzi północną część kraju - Bukowinę, gdzie mieszka większość rumuńskiej Polonii. Dodał, że w październiku w Bukareszcie odbędzie się również spotkanie szefów państw poświęcone walce z terroryzmem, podobne do tego, jakie miało miejsce w ubiegłym roku w Warszawie.
Kwaśniewski przybył do Bukaresztu, by wziąć udział w otwarciu rozpoczynającego się w poniedziałek dwudniowego szczytu "Grupy Wileńskiej" - 10 państw, które ubiegają się o członkostwo w NATO i liczą, że zostaną zaproszone do Paktu na jesiennym szczycie w Pradze.
W szczycie wezmą udział premierzy Rumunii, Bułgarii, Słowenii, Słowacji, Łotwy, Litwy, Estonii, Chorwacji, Albanii i Macedonii.
Szczyt odbędzie się w bukareszteńskim Pałacu Parlamentu, zwanym również Pałacem Nicolae Ceausescu. Pałac jest drugą pod względem kubatury budowlą świata po Pentagonie. Jego budowa została zakończona już po śmierci dyktatora.
Ceausescu, który miał zamiar urzędować w pałacu, nigdy nie miał okazji pracować w swoim gabinecie, który ma powierzchnię blisko 300 metrów kw. Największa sala w pałacu ma powierzchnię 0,2 ha. (mk)