"Budzik dla dorosłych" ma kontrakt z NFZ. Pozwoli to zatrudnić dodatkowych specjalistów
Budzik, klinika wybudzeń ze śpiączki dla dorosłych w Olsztynie, ma od soboty kontrakt na świadczenia medyczne z NFZ. Jak podkreślił neurochirurg prof. Wojciech Maksymowicz, pieniądze pozwolą na zapewnienie specjalistycznej opieki nad pacjentami.
01.04.2017 | aktual.: 15.11.2017 15:00
- W pierwszej połowie marca ogłosiliśmy postępowanie w trybie rokowań w sprawie zawarcia umowy na leczenie osób dorosłych ze śpiączką z kliniką Budzik. Rokowania, zamiast postępowania konkursowego, pozwoliły nam przyspieszyć procedury. Od soboty klinika Budzik ma podpisaną umowę z NFZ. Warmińsko-Mazurski Oddział NFZ ma na ten cel zarezerwowane w planie finansowym 1 milion 250 tysięcy złotych - wyjaśniła rzeczniczka NFZ w Olsztynie Magdalena Mil.
Mil dodała, że wysokość środków finansowych na leczenie osób dorosłych ze śpiączką została zaplanowana w czerwcu 2016 roku w momencie powstawania kliniki - wtedy były plany uruchomienia pięciu łóżek. - I taka kwota została uwzględniona w planie finansowym na 2017 roku, który w NFZ jest opracowywany w połowie każdego roku. Warmińsko-Mazurski Oddział Wojewódzki NFZ, w miarę rozwoju kliniki, będzie dążył do zwiększenia poziomu finansowania - zaznaczyła rzecznik olsztyńskiego NFZ.
Prof. Wojciech Maksymowicz powiedział, że kontrakt z NFZ pozwoli na funkcjonowanie kliniki i zatrudnienie kilkunastu dodatkowych specjalistów - między innymi: pielęgniarek i rehabilitantów.
Budzik, mimo braku kontraktu, działał od grudnia ubiegłego roku, przyjmując pacjentów. Działalność placówki finansował szpital uniwersytecki, sam się przy tym zadłużając. Personel sprawujący opiekę nad pacjentami był ściągany z innych oddziałów.
- Obecnie w Budziku jest komplet pacjentów, czyli osiem osób. Od 1 kwietnia powołana zostaje komisja, która będzie sukcesywnie rozpatrywać wnioski o przyjęcie pacjentów do Budzika - poinformował prof. Maksymowicz.
Olsztyńscy lekarze ze szpitala uniwersyteckiego od dawna zajmują się badaniami osób w śpiączkach. Prowadzą m.in. badania weryfikujące, czy chory jest w stanie wegetatywnym, czy minimalnej świadomości. Prowadzą też eksperyment naukowy, polegający na wszczepianiu stymulatorów osobom w śpiączkach. Dotąd przeprowadzono kilkanaście tego rodzaju operacji.
Źródło: WP, RMF FM