Budżet wystarczający mimo mniejszej prywatyzacji
Minister finansów powiedział w czwartek, że brakujące 3 mld zł z tegorocznej prywatyzacji MF zrekompensuje wpływami z rynku kapitałowego. Według niego sytuacja budżetu nie wymaga kolejnej nowelizacji budżetu.
Brakujące środki pozyskamy z rynku kapitałowego. Gdybym miał kłopoty, to wahałbym się z drugą nowelą budżetu. Sytuacja płynnościowa jest bezpieczna. Nie rzucalibyśmy się na spłatę wcześniejszych zobowiązań gdybyśmy nie mieli środków - powiedział Belka.
We wtorek wicepremier Belka powiedział, że do tegorocznego budżetu wpłynie około 3 mld zł mniej z prywatyzacji, zaplanowanej w wysokości 10,14 mld zł na ten rok.
W drugiej nowelizacji budżetu na ten rok zaplanowano przychody z prywatyzacji w wysokości 10,14 mld zł.
Minister Skarbu Wiesław Kaczmarek mówił niedawno, że przychody z prywatyzacji w tym roku wyniosą między 10 a maksymalnie 12 mld zł.
W środę Sejm skierował do prac w komisji nowelę budżetu na ten rok, która zakłada spłatę starych zobowiązań Skarbu Państwa w wysokości 3,8 mld zł. (jd)