Budują mur na pustyni. Egipt wdrożył radykalne działania
Przed spodziewaną izraelską operacją w Rafah, najbardziej wysuniętym na południe mieście Gazy, Kair podejmuje środki zaradcze przed napływem uciekinierów. Plan awaryjny, jaki podejmują władze Egiptu, to przygotowanie ogrodzonego obszaru. Mur ma powstrzymać migrację, ale brane jest też pod uwagę wydzielenie terenu, na którym można będzie umieścić uchodźców.
Dwanaście kilometrów kwadratowych ma mieć strefa, jaką przygotowują egipscy urzędnicy przed spodziewaną izraelską operacją w Rafah. Na granicy z Gazą powstaje mur. Stanowić on będzie zaporę przed falą uciekinierów.
Ale, jak donosi "Wall Street Journal", ta ogrodzona przestrzeń nie będzie jedynie sposobem na ograniczenie liczby Palestyńczyków, uciekających przed wojennym kryzysem. Teren wytyczony dzięki temu ogrodzeniu, może pomóc w przygotowaniu infrastruktury na wycinku ziemi, na której zgromadzić będzie można uchodźców z Palestyny.
Na obszarze otoczonym murami będzie można ulokować dużą liczbę uciekinierów ze Strefy. Jak podaje gazeta, zmieścić się tu może nawet do 100 tysięcy ludzi.
Jednak - jak podaje piątkowy "The Israel Times" - lokalny egipski gubernator zaprzeczył budowie obozu dla uchodźców. Według władz prace na pustyni Synaj są jedynie reakcją na skutki wcześniejszych egipskich operacji wojskowych przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego na Synaju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aby zapobiec masowemu napływowi uchodźców, Egipt w ciągu ostatnich dwóch tygodni ulokował około 40 czołgów w pobliżu granicy ze Strefą Gazy. "Wall Street Journal" już na początku tygodnia wspominał o izraelskich planach ewakuacji Palestyńczyków z Rafah do miast namiotowych w całej Gazie.
Egipt buduje mur na pustyni Synaj. Zapora przed uciekinierami z Gazy
Minister spraw zagranicznych Egiptu Sameh Shoukry podkreślił w ostatnich dniach, że Kair jest zdecydowany przestrzegać traktatu pokojowego z Izraelem. "Będziemy kontynuować nasze wysiłki z obiema stronami, aby osiągnąć porozumienie, które doprowadzi do uwolnienia zakładników i więźniów oraz zapewni napływ pomocy do Strefy Gazy" - powiedział Shoukry, odnosząc się do działań nad rozejmem między Izraelem a Hamasem, podjętych wraz z Katarem i USA.
Doniesienia te pojawiły się przed spodziewaną izraelską operacją w Rafah, obszarze na granicy Gazy z Egiptem. Stany Zjednoczone ostrzegły przed humanitarnymi niebezpieczeństwami związanymi z wkroczeniem Sił Obronnych Izraela do miasta, w którym schroni się ponad milion uchodźców z Gazy.
Premier Benjamin Netanjahu zobowiązał się do zapewnienia "bezpiecznego przejścia" ludności cywilnej z Rafah. Nie określono oficjalnie, dokąd ma się udać duża liczba osób uciekających w stronę granicy z Egiptem.
