ŚwiatBrzeziński ostrzega UE: nie przymykajcie na to oczu

Brzeziński ostrzega UE: nie przymykajcie na to oczu

UE nie pójdzie na ustępstwa w sprawie skazanej na siedem lat więzienia byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko w sytuacji, gdy władzę w Kijowie sprawuje dyktator - uważa profesor Zbigniew Brzeziński.Ostrzegł także Unię Europejską, by nie przymykała oczu na problem Julii Tymoszenko.

Brzeziński ostrzega UE: nie przymykajcie na to oczu
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

21.10.2011 17:00

Cytowany przez ukraińskie media prof. Zbigniew Brzeziński, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego za prezydentury Jimmy'ego Cartera (1977-1981), ostrzegł Unię Europejską, by nie przymykała oczu na problem Tymoszenko.

- Ci, którzy chcą widzieć Ukrainę w Europie, stoją przed pokusą, by zachować się w duchu Machiavellego: zapomnijmy o Tymoszenko, przyjmijmy Ukrainę i wszystko będzie dobrze. Istnieje jednak problem. Takie stanowisko Europy wobec skorumpowanej, kierowanej przez dyktatora Ukrainy dałoby podstawy skorumpowanej i kierowanej przez dyktatora Rosji do oczekiwania takiego samego w stosunku do siebie. Na takie warunki nikt w Europie nie pójdzie - powiedział Brzeziński. Wypowiedź ta padła podczas przeprowadzonego w Waszyngtonie okrągłego stołu "Ukraina na drodze do dojrzałej państwowości".

W ocenie Brzezińskiego kwestia Tymoszenko to test dla ukraińskiej demokracji. - Sprawą Tymoszenko Ukraina izoluje się od Zachodu. Pozycja Wiktora Janukowycza jako prezydenta Ukrainy w dialogu z premierem Rosji Władimirem Putinem ulega osłabieniu - powiedział.

Brzeziński wyraził także opinię, że demokratyczna Ukraina może stać się wzorcem dla rozwoju sąsiadującej z nią Rosji.

Julia Tymoszenko została skazana na siedem lat więzienia w procesie, w którym była oskarżona o nadużycia przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją na początku 2009 roku.

Wyrok ukraińskiego sądu w jej sprawie wywołał krytykę Zachodu. W odpowiedzi na skazanie Tymoszenko UE uznała, że Ukraina stosuje prawo w sposób wybiórczy i polityczny. Bruksela odwołała także zaplanowane na ostatni czwartek rozmowy prezydenta Janukowycza z przywódcami Unii.

Od rozwiązania problemu wyroku na Tymoszenko UE uzależniła również zakończenie toczących się obecnie negocjacji o umowie stowarzyszeniowej Ukraina-UE.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)