Brytyjskie media: fanatycy Państwa Islamskiego mogli zbudować brudną bombę
Dżihadyści z Państwa Islamskiego twierdzą, że skonstruowali tzw. "brudną bombę" z radioaktywnych materiałów, które zdobyli kilka miesięcy temu w Iraku - pisze brytyjski dziennik "The Daily Mail". Gazeta powołuje się na wpis na Twitterze brytyjskiego islamisty walczącego w Syrii.
Islamistom miało się udać zbudować niebezpieczną broń dzięki radioaktywnym materiałom, które wpadły w ich ręce w lipcu tego roku na uniwersytecie w Mosulu, gdy zajmowali to drugie największe miasto Iraku.
Faktycznie już wtedy ambasador Iraku przy ONZ Mohammed Ali Alhakim ostrzegał, że w posiadaniu dżihadystów jest 40 kg uranu. "Te materiały nuklearne, mimo ich ograniczonej ilości, mogą umożliwić grupom terrorystycznym, przy odpowiedniej pomocy ekspertów, przeprowadzenie aktów terroru z użyciem zdobytego uranu lub po jego połączeniu z innymi substancjami" - pisał w lipcu Alhakim w liście do ONZ, przytaczanym m.in. przez Polską Agencję Prasową. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej podawała jednak, że zdobyte przez Państwo Islamskie materiały radioaktywne są "niskiej jakości" i nie stanowią dużego zagrożenia (czytaj więcej)
.
Ostatnie wpisy islamistów w mediach społecznościach zaalarmowały jednak brytyjskie media. "Będziemy dyskutować na temat tego, co może się wydarzyć, gdyby została rzeczywiście odpalona ("brudna bomba" - red.) w miejscu publicznym" - "The Daily Mail" przytacza wpis brytyjskiego islamisty Hamajuna Tarika. Dziennik opisuje go jako "eksperta od bomb". To urodzony w Wielkiej Brytanii muzułmanin, z zawodu mechanik samochodowy, który wyjechał z kraju w 2012 r., by przyłączyć się do pakistańskich talibów. Od pewnego czasu ma jednak operować w szeregach Państwa Islamskiego w Syrii. Zamieszczał on w internecie m.in. instrukcje, jak skonstruować bomby.
Tarik napisał na swoim koncie na Twitterze, nim zostało ono - jak przekazuje brytyjska gazeta - zablokowane, o destrukcyjnych skutkach odpalenia "brudnej bomby" w Londynie.
Państwo Islamskie przeprowadziło w czerwcu tego roku ofensywę w Iraku i szybko zajęło znaczne tereny na północy kraju. Kontroluje też około 1/3 obszarów w Syrii.
Źródła: "The Daily Mail", PAP, WP.PL.
Zobacz również: Dżihadyści zamordowali Petera Kassiga.