Brytyjski specjalista będzie zmieniał wizerunek Białorusi
Znany brytyjski specjalista od wizerunku, lord Timothy Bell będzie zmieniał wizerunek Białorusi. W ubiegłym tygodniu jego firma "Chime Communication" podpisała umowę z rządem tego kraju - podała gazeta "Biełorusskije Nowosti".
06.08.2008 | aktual.: 06.08.2008 18:02
Bell podkreślił, że będzie pracować nad wizerunkiem Białorusi jako kraju, a nie białoruskiego prezydenta, jak wcześniej podawały media. Dodał jednak, że prezydent jest nieodłączną częścią kraju i jego wizerunku.
Wcześniej Bell mówił, że efektem zabiegów ma być lepsze zrozumienie Białorusi na Zachodzie i przyciągnięcie zagranicznych inwestycji. 13 marca spotkał się z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką w Mińsku; oficjalnie podano wówczas, że była to "prywatna wizyta robocza".
Na dwóch kampaniach na temat Białorusi - informacyjnej i marketingowej - lord Bell ma zamiar zarobić miliony.
Bell trzykrotnie doradzał premier Margaret Thatcher w jej kampanii wyborczej, za co został w 1990 roku uhonorowany tytułem szlacheckim. Ostatnio był doradcą rządu irackiego w sprawach "promocji demokracji".
Bell jest przyjacielem rosyjskiego miliardera Borisa Bieriezowskiego. Jego agencja rozpowszechniła w 2006 roku słynną fotografię wyniszczonego trucizną byłego agenta KGB i FSB Aleksandra Litwinienki na szpitalnym łóżku.