Brytyjski kontrwywiad: potencjalne zagrożenia dla olimpiady w Londynie
Brytyjski kontrwywiad MI5 przedstawił stan przygotowań do igrzysk olimpijskich z perspektywy możliwych zagrożeń. W pierwszym od dwóch lat publicznym wystąpieniu dyrektor tej instytucji ostrzegał przed terroryzmem państwowym i ze strony Al-Kaidy oraz atakami w cyberprzestrzeni.
Dyrektor MI5 Jonathan Evans mówił o "pozytywnym klimacie" dla terroryzmu i odradzaniu się Al-Kaidy w krajach, gdzie doszło do rewolucji Arabskiej Wiosny i destabilizacji władzy. Jak powiedział, wielu brytyjskich muzułmanów znika na szkolenia lub bierze udział w walkach toczonych przez islamistów w takich krajach jak Libia, Somalia czy Jemen. Evans ostrzegał też przed możliwością wznowienia terroryzmu państwowego, sponsorowanego przez Iran i wymierzonego przeciw celom izraelskim i żydowskim.
Mówiąc o igrzyskach olimpijskich szef kontrwywiadu wspomniał o groźbie szpiegostwa, kradzieży danych i sabotażu elektronicznego. Jak mówił, MI5 toczy walkę z akcjami w cyberprzestrzeni, organizowanymi na skalę przemysłową przez tysiące specjalistów w służbie terrorystów, zagranicznego biznesu i agend rządowych. Podał przykład jednej z brytyjskich firm, która straciła w ten sposób 800 milionów funtów.
XXX Letnie Igrzyska Olimpijskie odbędą się między 27 lipca i 12 sierpnia tego roku. Londyn po raz trzeci będzie gospodarzem igrzysk - wcześniej odbyły się tu w 1908 i 1948.
Dzień po ogłoszeniu decyzji o przyznaniu Londynowi organizacji igrzysk, 7 lipca 2005, w mieście doszło do serii zamachów w komunikacji miejskiej. Jednak tragiczne akty terroru nie wpłynęły na decyzję Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Jak podawał kilka miesięcy temu "Daily Mail", do zabezpieczenia igrzysk olimpijskich w Londynie skierowane zostaną m.in. myśliwce Eurofighter Typhoon oraz największy okręt brytyjskiej marynarki wojennej - śmigłowcowiec desantowy HMS Ocean. Nad bezpieczeństwem całej imprezy czuwać będzie 13,5 tys. żołnierzy.