Brytyjska prasa o Benedykcie XVI
Dzienniki brytyjskie, komentując wybór nowego papieża - Benedykta XVI podkreślają, że ten pontyfikat będzie miał wymiar europejski, a sam papież stanie się najprawdopodobniej kontynuatorem drogi, obranej przez Jana Pawła II, choć będzie chciał także wyróżnić się.
20.04.2005 | aktual.: 20.04.2005 09:47
Zdaniem brytyjskich gazet, już sam wybór przez nowego papieża imienia Benedykt może mieć wymiar symboliczny. Może "wskazywać na to, że następca Jana Pawła II będzie chciał podkreślać znaczenie Europy w czasie swojego pontyfikatu, bowiem św. Benedykt jest patronem Europy" - pisze w środę "The Guardian", zauważając równocześnie, że poprzedni papież noszący to imię usilnie szukał pokojowego rozwiązania I wojny światowej.
Ratzinger rozczaruje liczących na postępowego papieża
Równocześnie jednak dzienniki podkreślają, że wybór kardynała Josepha Ratzingera może rozczarowywać tych katolików, którzy liczyli na bardziej postępowego papieża.
Jak komentują brytyjskie gazety, pierwszy niemiecki od 482 lat pontyfikat może zapowiadać nasilenie wysiłków, podejmowanych jeszcze przez Jana Pawła II, na rzecz umocnienia kontroli Watykanu nad narodowymi Kościołami.
"Financial Times" pisze zaś, że wybór niemieckiego następcy Jana Pawła II oznacza, że "Kościół zamierza uczynić priorytetem wzmacnianie katolicyzmu w swym europejskim sercu, gdzie mieszka obecnie 25% katolików świata".
Również "The Independent" w artykule pt. "Niemiecki papież wybrany, by ocalić Europę", zauważa, że wydaje się bardzo prawdopodobne, iż kardynałowie, których większość pochodzi z Europy, chcieli wybrać kogoś, kto będzie wykazywał troskę o to, że "Europa, kiedyś największy ośrodek katolicyzmu, teraz jest zgubionym kontynentem".
Kardynałowie uważali, że Europa potrzebuje odbudowy
"Podczas gdy niektórzy obserwatorzy twierdzą, że nadszedł czas dla papieża z katolicko rozwijającej się Afryki i Ameryki Łacińskiej, najwidoczniej europejscy kardynałowie i biskupi byli przekonani, że to Europa potrzebuje odbudowy" - dodaje "The Independent".
"The Independent" zadaje pytanie, czy "rzeczywiście ten człowiek, będący do tej pory w cieniu Jana Pawła II, będzie kontynuatorem jego pracy". Zdaniem gazety, właśnie przyjęcie imienia Benedykta XVI, a nie Jana Pawła III może oznaczać, że chce być wyróżniającym się papieżem.
"Przede wszystkim jednak wybór kardynała Ratzingera sygnalizuje kontynuację polityki Jana Pawła II: teologicznego konserwatyzmu, ściśle ortodoksyjnego podejścia do spraw seksualnej moralności, sprawiedliwości dla biednych oraz pokoju" - pisze "Financial Times".
Gazety brytyjskie podkreślają, że wybór kardynała Ratzingera ma przede wszystkim prowadzić do renesansu Kościoła w Europie, w sytuacji laicyzacji społeczeństwa, a także wobec problemów, związanych z integracją Europy.
"Independent" przypomina, że Ratzinger sprecyzował swe stanowisko w kwestiach europejskich, gdy w zeszłym roku wystąpił przeciwko przyjmowaniu Turcji do Unii Europejskiej.
Jednakże, jak komentuje dziennik, "obawy o przyszłość chrześcijańskiej Europy są o wiele głębsze od obaw o unijną konstytucję. Panuje przekonanie, że ten majętny i materialistyczny kontynent zagubił własną duszę".
"Czy Benedykt XVI pomoże ją odnaleźć?" - stawia pytanie gazeta, dodając, że nowy papież jest w o wiele większym stopniu teologiem niż pasterzem.
Klaudia Balcerowiak