Brytyjczycy wychodzą na ulicę. Protestują przeciwko Brexitowi
Ulicami Londynu przeszła demonstracja przeciwników Brexitu. "17 milionów może się mylić" - brzmiały hasła na transparentach. Organizatorzy szacują, że udział wzięło w niej 100 tys. osób. Domagają się, by rząd zorganizował drugie referendum.
23.06.2018 21:50
Protest został zorganizowany pod hasłem "Głos narodu". Jego uczestnicy domagają się, by rząd Theresy May zorganizował drugie referendum. Tak, aby Brytyjczycy ponownie mogli wypowiedzieć się ws. członkostwa w Unii Europejskiej.
Protestujący nieśli ze sobą hasła na transparentach: "17 mln zagłosowało na Adolfa Hitlera. 17 milionów zagłosowało za Brexitem. 17 milionów może się mylić" i "Robimy to dla naszych dzieci". - To ludzie mówiący politycznym elitom, że popełniły błąd - tłumaczyła agencji Reutera rzeczniczka kampanii "Głos narodu".
Po dwóch latach wciąż podzieleni
W sobotę przypadła druga rocznica referendum, w którym obywatele Wielkiej Brytanii zagłosowali za wyjściem z Unii Europejskiej. Wtedy przeciwko wyjściu z UE było 48 proc. głosujących, natomiast za 52 proc.
Po dwóch latach zmiana jest niewielka. Choć ostatni sondaż wskazuje, że dziś referendum mogłoby zakończyć się inaczej. W piątek ośrodek badania opinii publicznej "Survation" opublikował wyniki ankiety: za pozostaniem w UE zagłosowało... 53 proc. badanych, a za jej opuszczeniem 47 proc. Ta różnica wciąż jednak mieści się w granicach błędu statystycznego.
Bardziej jednoznaczne są odpowiedzi na pytanie, czy Brytyjczycy chcieliby zagłosować w drugim referendum: 48 proc. za i 25 proc. przeciw. Jednak taki pomysł wciąż nie uzyskał wsparcia żadnego z największych ugrupowań politycznych.
Kwestia Brexitu niepokoi również licznych Polaków, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii. Według ostatnich doniesień - będą musieli oni udowodnić, że mają prawo zostać na Wyspach po Brexicie.
Źródło: Polsat News/PAP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl