Brutalny napad w centrum Lublina. Nastolatki pobiły i okradły młodą parę
19-latka złapała za włosy przechodzącą dziewczynę, biła ją i ciągnęła po chodniku. W tym czasie jej 14-letnia koleżanka zaatakowała chłopaka, który towarzyszył napadniętej dziewczynie. Do brutalnego napadu doszło w centrum Lublina.
28.07.2013 | aktual.: 28.07.2013 15:00
Zobacz nagranie z monitoringu miejskiego
Do zdarzenia doszło przed północą, na rogu ul. Lipowej i al. Racławickich. Pracownicy obsługujący miejski monitoring zauważyli dwie młode dziewczyny, które niespodziewanie rzuciły się na młodą parę. 19-latka chwyciła przechodzącą dziewczynę za włosy i zaczęła ją bić. Kobieta upadła na chodnik, a napastniczka ciągnęła ją po chodniku. W tym czasie jej 14-letnia koleżanka zaatakowała towarzysza dziewczyny.
Nie pomogła nawet interwencja świadków - dziewczyny ukradły poszkodowanej torebkę, w której był portfel i telefon komórkowy, a następnie uciekły.
Szybka akcja policji
Na miejsce przyjechał partol policji. Dzięki nagraniom z monitoringu udało się ustalić, że napastniczki schroniły się w pobliskiej kamienicy.
Starsza dziewczyna trafiła do policyjnego aresztu, a 14-latka do Policyjnej Izby Dziecka. Okazało się, że były były nietrzeźwe - jedna miała we krwi 1,7, a druga 1,2 promila alkoholu.
Ofiara napadu - 19-letnia mieszkanka Lublina - ma liczne obrażenia twarzy, nóg oraz głowy. Jest pod opieką lekarzy. Jej 20-letni kolega nie odniósł poważnych obrażeń.
Po wytrzeźwieniu 19-latka usłyszała zarzut rozboju. Grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 12. 14-latka po przesłuchaniu została przekazana rodzicom. Jej sprawą zajmie się sąd rodzinny.
To nie pierwszy konflikt z prawem obu dziewczyn - wcześniej zostały zatrzymane za kradzież w hipermarkecie. Teraz odpowiedzą za oba czyny.