Brutalne walki w Libii - drastyczny film
Ogłuszające serie z karabinów maszynowych, przerażeni ludzie uciekający przed kulami, ranni w popłochu wiezieni do szpitali i krzyczące z bólu dzieci, których nikt nie zdołał ochronić - taki obraz walk w Zawiji, jednym z najsilniej dotkniętych trwającą wojną domową mieście Libii, przedstawia telewizja Sky News.
09.03.2011 | aktual.: 09.03.2011 15:35
Setki przeciwników rządzącego krajem od 42 lat pułkownika Muammara Kadafiego tworzą korowód gniewu i nienawiści. - Nienawidzę cię, Kadafi! - wykrzykują demonstranci. Zdyszany powstaniec, w imieniu swojego narodu, prosi Zachód o pomoc. - Ludzie nie mają broni. (...) Kadafi wszystkich pozabija - mówi. Chwilę później słychać strzały i przerażony tłum zawraca. Ci, którzy nie zdołali umknąć kulom, są wiezieni do szpitali.
Reporterzy Sky News przedstawiają również armię powstańców, którymi dowodzi dziesięciu "oficerów". Udało im się przejąć broń, czołgi i rząd dusz Libijczyków. Mają dość reżimu Kadafiego - jak mówi jeden z przywódców powstańczej armii.
I wreszcie opustoszałe miasto, odbijające tragedię, której doświadczają jego mieszkańcy - sterty śmieci na ulicach, kałuże krwi, spalone samochody, porzucona broń.