Szokujący raport. "Zakryto nam głowy i kazano się rozebrać"
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w pełnym wymiarze zmarło co najmniej 177 ukraińskich jeńców w rosyjskiej niewoli - podała Wiktoria Cymbaliuk z ministerstwa obrony w Kijowie. Podkreśliła, że rzeczywista liczba zgonów może być wyższa ze względu na brak międzynarodowego nadzoru.
04.10.2024 | aktual.: 04.10.2024 12:55
- Im więcej czasu ukraińscy jeńcy spędzają w rosyjskich więzieniach, tym bardziej przybliżają się do śmierci - powiedziała Cymbaliuk, przedstawicielka sztabu koordynacyjnego ds. traktowania jeńców wojennych, oddziału ukraińskiego resortu obrony, cytowana przez portal "Politico".
- Nie wszystkie ciała są zwracane, a wielu (jeńców) nie zostało nawet potwierdzonych przez Rosję jako osoby przebywające w niewoli - zaznaczyła.
Tysiące ukraińskich jeńców nadal w Rosji
Od początku konfliktu, w ramach wymian jeńców między Moskwą a Kijowem, do Ukrainy wróciło około 3600 jeńców wojennych oraz deportowanych obywateli. Jednakże szacuje się, że tysiące Ukraińców wciąż przebywa w rosyjskiej niewoli. Cymbaliuk wskazuje, że Rosja nie potwierdza miejsca pobytu tysięcy więźniów, co sprawia, że ich krewni żyją w ciągłym strachu i niepewności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tortury i nieludzkie traktowanie w rosyjskich więzieniach
Zgodnie z raportem Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka, w Rosji torturowanie ukraińskich jeńców wojennych jest "powszechne i systematyczne". W raporcie zwrócono uwagę, że tortury odbywają się za akceptacją rosyjskich przywódców.
- Niektóre osoby publiczne w Rosji wyraźnie zachęcały do nieludzkiego traktowania, a nawet zabijania ukraińskich jeńców wojennych - czytamy w raporcie.
Od marca 2023 r. odnotowano 11 zgonów Ukraińców, nieokreśloną liczbę prób samobójczych, a także jeden udokumentowany przypadek samobójstwa spowodowanego torturami.
Relacje jeńców o nieludzkim traktowaniu
Raport ONZ zawiera relację Danyła Krawca, 23-letniego studenta ze Lwowa, który po rozpoczęciu inwazji został pilotem drona. Spędził 175 dni w czterech rosyjskich więzieniach, zanim został zwolniony w ramach wymiany jeńców w kwietniu ubiegłego roku. Po przybyciu do więzienia w Doniecku "zakryto nam głowy i kazano się rozebrać" - relacjonował. To, co wydarzyło się później, określił jako "przemoc seksualną".
ONZ wymieniła przypadki zmuszania jeńców do spożywania robaków, mydła czy papieru w celu zaspokojenia głodu. Inne opisane praktyki to wbijanie igieł pod paznokcie, duszenie i grożenie atakami zwierząt, a także przymusowe śpiewanie rosyjskich pieśni patriotycznych oraz bycie świadkiem tortur innych więźniów.
Ukraińcy wciąż czekają na powrót swoich bliskich
Od lutego 2022 r., gdy rozpoczęła się pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę, do ojczyzny z rosyjskiej niewoli powróciło 3569 Ukraińców. Mimo to Moskwa nie zgadza się na propozycję Kijowa dotyczącą wymiany wszystkich więźniów.
W lutym bieżącego roku, rzecznik praw człowieka Ukrainy, Dmytro Łubinec, informował, że w rosyjskiej niewoli przebywa około 28 tysięcy Ukraińców.