Ukraińskie miasto upadło. Zełenski: życie ważniejsze niż budynki [RELACJA NA ŻYWO]
03.10.2024 20:38, aktual.: 04.10.2024 07:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Piątek to 955. dzień wojny w Ukrainie. Ministerstwo Obrony Rosji publicznie ogłosiło, że całkowicie przejęło kontrolę nad miastem Wuhłedar w Ukrainie. We wtorek z oblężonej twierdzy ewakuowali się ukraińscy żołnierze. Ich odwrót skomentował prezydent Wołodymyr Zełenski. Stwierdził, że "pozwoliło to uratować życie żołnierzy". - Bez odpowiedniej broni nie możemy zatrzymać Federacji Rosyjskiej. (...) Należy chronić ich (żołnierzy - przyp. red) życie, ponieważ są oni ważniejsi niż jakiekolwiek budynki. To są nasi ludzie, to obywatele Ukrainy - stwierdził i zaapelował do partnerów o zwiększenie dostaw broni, dodając, że "obecnie znowu dochodzi do opóźnień". Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.
- "Pod presją konieczności zmobilizowania 200 tys. dodatkowych żołnierzy, rekruterzy armii ukraińskiej częściej ignorują zasady" - pisze "The Times". Portal cytuje ukraińskiego oficera, który stwierdził, że ze względu na "korupcję, braki kadrowe i problemy zdrowotne wśród zmobilizowanych do służby można zaciągnąć jedynie 20 proc. poborowych".
- W tym samym czasie, gdy samozwańczy prezydent Alaksandr Łukaszenka, przelatywał śmigłowcem nad krajem, kilka rosyjskich bezzałogowych wleciało na terytorium Białorusi - podaje "Biełaruski Hajun". Grupa monitorująca dodaje, że wcześniej jeden z bezzałogowców eksplodował.
- Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało o otwarciu pierwszego punktu rekrutacyjnego w Polsce dla obywateli Ukrainy, którzy chcą wstąpić do tzw. Legionu Ukraińskiego. W ciągu jednego dnia zgłosiło się już blisko 200 ochotników.
- Ukraińskie drony zaatakowały w nocy rosyjskie lotnisko wojskowe Borisoglebsk oraz magazyny paliwa i bomb kierowanych w obwodzie woroneskim w Rosji - poinformowała w czwartek agencja Reutera, powołując się na ukraińskie źródło w służbach bezpieczeństwa.
- "Prezydent Rosji Władimir Putin i rosyjskie elity przestali rozważać możliwość negocjacji pokojowych z Kijowem po inwazji Kijowa na obwód kurski i są gotowi walczyć do momentu upadku państwa ukraińskiego" - pisze "Nota Wyjaśniająca". Dziennikarze rozmawiali z kremlowskimi elitami i urzędnikami.
Pożar widać z wielu kilometrów.
Zobacz także
Film z telegramu Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych Federacji Rosyjskiej.
W nocy w obwodzie permskim w Rosji wybuchł pożar w prywatnym magazynie ropy naftowej - pożar objął zbiorniki paliwa.
Kobieta została skazana na 8 lat więzienia w Rosji. Uważa, że zaczęto ją prześladować po opublikowaniu przez nią postów o śmierci Aleksieja Nawalnego i po wielokrotnym odwiedzaniu Cmentarza Borysowskiego w Moskwie, gdzie został pochowany opozycjonista
Ukraina może zaatakować 261 obiektów wojskowych, jeśli partnerzy zniosą ograniczenia dotyczące uderzeń w głąb Federacji Rosyjskiej - informuje "Der Spiegel". Na liście mają znajdować się przede wszystkich obiekty, których zniszczenie osłabiłoby logistykę wojskową.
Zdobycie Wugledaru przez siły rosyjskie samo w sobie nie zmieni radykalnie sytuacji operacyjnej na zachodzie obwodu donieckiego, a siły rosyjskie prawdopodobnie będą próbowały osiągnąć swoje cele operacyjne na tym obszarze w trakcie trwającej operacji ofensywnej na zachód od Doniecka - ocenia Instytut Studiów nad Wojną.
Nad ranem rosyjskie lotnictwo atakowało bombami kierowanymi obwód charkowski, doniecki i zaporoski. Wcześniej doszło do ataku rosyjskich dronów-kamikadze na północne i południowe obwody Ukrainy.
SBU informuje, że latem doszło do zatrzymania funkcjonariusza straży granicznej z obwodu wołyńskiego, który przekazywał informację o ukraińskich jednostkach wojskowych na granicy z Białorusią Rosjanom. Teraz były już funkcjonariusz został skazany na 15 lat więzienia, konfiskatę majątku i pozbawienie stopnia jaki miał w Straży Granicznej.
Archiwalne zdjęcia z 2022 i 2023 roku przedstawiają rzekomo członków 561. Morskiego Specnazu OMRP rosyjskiej Floty Bałtyckiej.
Ukraina po raz kolejny wystąpiła o rozbiórkę Mostu Krymskiego, podczas ustnych przesłuchań dotyczących praw państw nadbrzeżnych na Morzach Czarnym i Azowskim oraz w Cieśninie Kerczeńskiej. Jak informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy, w trakcie tych rozpraw przedstawiono szczególnie ważny postulat.
Deputowana agentka Ukrainy, Oksana Zolotaryova, zakończyła swoje wystąpienie przed Trybunałem Arbitrażowym 3 października. Zasugerowała konieczność wydania nakazu przez Trybunał dotyczącego demontażu Mostu Krymskiego.
- Trybunał musi nakazać Rosji demontaż i usunięcie tzw. Mostu Kerczeńskiego. Rozbiórka mostu to jedyny sposób na przywrócenie swobodnej żeglugi wszystkim państwom, które korzystały z cieśniny, oraz tym, które mogą to robić w przyszłości – podkreśliła Zolotaryova, cytowana przez serwis NewsUkraine.
W wyniku starć, szczególnie na kierunku charkowskim, Rosjanie ponieśli poważne straty. W ciągu jednego dnia zginęło, zostało rannych lub trafiło do niewoli około 110 żołnierzy rosyjskich.
Ukraińska armia zniszczyła m.in. jeden czołg, siedem systemów artyleryjskich, cztery wyrzutnie rakietowe, kilka pojazdów oraz 33 drony. W rejonie Kupiańska obronie udało się odeprzeć 9 z 11 ataków rosyjskich — czytamy w dalszej części raportu.
Ponad 15 milionów dolarów z rosyjskich funduszy zostało przekazanych ponad 130 tys. Mołdawian, w celu wpłynięcia na nadchodzące wybory.
Wyborcy zostali poinstruowani, jak głosować i szerzyć dezinformację na temat UE za pośrednictwem Telegramu.
- Stany Zjednoczone, zachęcając Ukrainę do wystrzelenia amerykańskiej broni w głąb Rosji, torują drogę do konfliktu nuklearnego - powiedział ambasador Rosji w Waszyngtonie Anatolij Antonow, cytowany przez Ria Nowosti.
Podkreślił, że należy zrobić wszystko, aby uniknąć konfliktu nuklearnego, ponieważ w takim konflikcie nie będzie zwycięzców.
Zgodnie z raportem Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, ostatniej doby doszło do 132 starć bojowych na linii frontu.
Siły rosyjskie zintensyfikowały ofensywę szczególnie w kierunkach: Pokrowskim, Kurachowskim oraz Łymanskim.
W ciągu ostatnich 24 godzin Rosjanie przeprowadzili trzy ataki rakietowe, 48 nalotów oraz zrzucili 97 naprowadzanych bomb lotniczych. Rosyjskie wojska wystrzeliły również ponad 3 tysiące pocisków w stronę pozycji ukraińskich oraz terenów cywilnych — podaje NewsUkraine.
W nocy z czwartku na piątek ogłoszono zagrożenie przeciwlotnicze w Kijowie. Według burmistrza Kliczki, przez odłamki Shaheda wybuchł pożar na 8 piętrze jednego z wieżowców w Kijowie.
Na miejsce skierowano jednostki ratunkowe, nie ma jednak informacji o osobach poszkodowanych.
W Odessie słychać było eksplozje – podaje ukraińska telewizja, powołując się na burmistrza miasta Giennadija Truchanowa.
Zaktualizowana mapa pokazująca rosyjskie postępy w okolicach Cukuryne, Katerynivki i Torecka.
Eksperci pozostają sceptyczni wobec możliwości, że inicjatywa Chin, tzw. "Friends of Peace", doprowadzi do opracowania konkretnego planu zakończenia wojny między Ukrainą a Rosją.
Alina Hrycenko, doktor nauk politycznych i starszy konsultant w Narodowym Instytucie Studiów Strategicznych, podkreśla, że obecnie nie istnieje żadna alternatywa dla ukraińskiej formuły pokojowej. W wypowiedzi dla kanału RBC-Ukraina na YouTube, Hrycenko stwierdziła, że żadne dotychczasowe propozycje, w tym chińska inicjatywa, nie niosą realnych rozwiązań konfliktu.
Wojna w Ukrainie stanowi dla Indii cenne źródło wiedzy na temat współczesnych działań zbrojnych i strategicznych rozwiązań. Jak podaje "Forbes", Indie wyciągają z tego konfliktu kluczowe wnioski, które przyspieszyły modernizację tamtejszej armii.
"Forbes" zwraca uwagę, że kluczową lekcją, którą Indie wyciągnęły z wojny na Ukrainie, jest konieczność posiadania odpornej obrony, w tym skutecznej kontroli ogniowej na tzw. strefach buforowych. Dzięki temu można skutecznie powstrzymywać natarcia wroga. Zarówno Rosja, jak i Ukraina zastosowały w tym celu artylerię i drony, co spowodowało rozbicie wielu ofensyw.
Albin Kurti, premier Kosowa, podkreślił w rozmowie z "The Independent", że ostatnie 25 lat w regionie Bałkanów charakteryzowało się bezprecedensowym poziomem pokoju, wolności i demokracji. Zauważył jednak, że osiągnięty postęp może ulec odwróceniu, jeśli Rosja odniesie sukces w wojnie przeciwko Ukrainie. Zdaniem Kurtiego, zwycięstwo Rosji wzmocniłoby Serbię, co groziłoby ponownymi napięciami nie tylko w Kosowie, ale także w Bośni, Czarnogórze i potencjalnie w Macedonii Północnej.
- Te 25 lat to okres największego pokoju, wolności i demokracji w Bałkanach - zaznaczył Kurti podczas swojego pobytu w Warszawie, gdzie przyjechał przed objęciem przez Polskę przewodnictwa w Unii Europejskiej w 2024 roku.