Brutalna śmierć w Wierzchowiskach. "Zarzut zbrodni zabójstwa dla 2 osób"
W miejscowości Wierzchowiska, niedaleko Janowa Lubelskiego przypadkowy przechodzień znalazł pocięte zwłoki pozbawione stóp. "Doszło do zatrzymania Justyny K. i Krzysztofa Ł., którzy usłyszeli już zarzuty. Grozi im dożywocie" - informuje prokuratura.
Zwłoki przykryte kocem zauważył w czwartek w miejscowości Wierzchowiska mężczyzna, który przechodził skrajem lasu. Zawiadomił policję. Funkcjonariusze szybko zorientowali się, że mężczyzna nie zmarł w sposób naturalny. Jego ciało było okaleczone.
Okazało się, że ofiarą jest 36-latek z Wierzchowisk. "Posiadał liczne rany cięte w okolicy głowy i szyi, a także odcięte stopy" - potwierdza teraz Prokuratura Okręgowa w Zamościu.
Wierzchowiska. Grozi im dożywocie
W sprawie zostały zatrzymane dwie osoby: Justyna K. i Krzysztof Ł. Teraz usłyszeli zarzut zbrodni zabójstwa 36-letniego Daniela S. i znieważenia jego zwłok.
"Przesłuchana w charakterze podejrzanej Justyna K. nie przyznała się do popełnienia obu zarzucanych jej czynów. Krzysztof Ł. przyznał się jedynie częściowo do przedstawionych zarzutów. Oboje złożyli wyjaśnienia" - informują prokuratorzy.
Zobacz także: Trump ma ogłosić coś ważnego w Polsce. Ekspert zdradza, o co może chodzić
Sąd Rejonowy w Zamościu skierował podejrzanych do tymczasowego aresztu. Spędzą tam minimum 3 miesiące.
Zarzucana oskarżonym zbrodnia zabójstwa w Wierzchowiskach jest zagrożona karą dożywotniego pozbawienia wolności.
