Brudziński: fenomen Solidarności, to nie tylko Lech Wałęsa
Joachim Brudziński z PiS zwrócił uwagę, że fenomen i zasługi ruchu solidarnościowego nie sprowadzają się tylko do działalności Lecha Wałęsy.
08.12.2008 | aktual.: 08.12.2008 09:06
Przewodniczący Zarządu Głównego PiS, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Polskim Radiu, powiedział, że Lech Wałęsa, jako postać symboliczna dla najnowszej historii Polski, powinien był wypowiedzieć się podczas uroczystości jubileuszowych przyznania mu Nagrody Nobla na temat problemów, z jakimi zmagają się polskie stocznie. Tym bardziej, że stocznie były kolebką ruchu solidarnościowego - przypomniał Brudziński.
Według niego, politycy powinni się skupić na tym, a nie na krytykowaniu prezydenta Kaczyńskiego za jego nieobecność na uroczystościach 25. rocznicy przyznania Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla.