Bronisław Komorowski zapowiada stworzenie ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin
Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział w sobotę w Grodzisku Mazowieckim, że wspólnie z rządem i samorządami będzie działał na rzecz stworzenia ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin, która ma być systemem ulg dla rodzin wielodzietnych.
- Będziemy zabiegali u ministra finansów, w rządzie, a także w opinii publicznej o poparcie tej idei - zapowiedział Komorowski, który wraz z żoną Anną Komorowską odwiedził zjazd rodzin wielodzietnych odbywający się w Grodzisku Mazowieckim.
O pomyśle stworzenia Karty Dużej Rodziny Komorowski mówił podczas zeszłotygodniowej wizyty w Siedlcach. Zapowiedział wtedy, że będzie zabiegał m.in. o ulgi komunikacyjne czy łatwy dostęp do instytucji kultury dla takich rodzin.
Komorowski powiedział, że jest umówiony na spotkanie w tej sprawie z ministrem pracy i polityki społecznej Władysławem Kosiniak -Kamyszem. Zapowiedział też, że będzie rozmawiał z ministrem transportu i infrastruktury oraz z ministrem kultury.
Jak zaznaczył, stworzenie karty wymaga "współdziałania i pełnej koordynacji" ze strony rządu i samorządów.
- Już niedługo będziemy mogli razem zaproponować całej Polsce, także dużym rodzinom, kartę ogólnopolską, mobilizując w ten sposób resztę władz samorządowych w skali kraju do podjęcia wysiłku (...) zbudowania ogólnopolskiego mechanizmu - przekonywał.
Jak zaznaczył prezydent, celem jest przekroczenie bariery dwójki dzieci w rodzinie. Jego zdaniem ulgi muszą być adresowane do tych, którzy wchodzą w życie i podejmują decyzję, czy chcą mieć kolejne dziecko.
Podkreślił znaczenie samorządowych kart dużych rodzin dla tworzenia dobrego klimatu dla rodziny, a w tym przypadku dla dużej rodziny . - Dobry klimat dla dużej rodziny to dobry klimat dla jednej trzeciej dzieci w Polsce, bo tyle dzieci urodzonych jest w rodzinach określanych jako duże - mówił.
Przypomniał, że w przygotowanym w jego kancelarii programie jest pomysł wprowadzenia ulgi podatkowej dla rodzin z dziećmi. - Ulga podatkowa związana z faktem posiadania dzieci to nie żadna jałmużna, ale inwestycja w przyszłość. To zachęta dla tych, którzy płacą podatki (), aby mieli trochę lżej - powiedział. Zapowiedział, że będzie zabiegał u ministra finansów o wprowadzenie tego rozwiązania.
Z kolei Anna Komorowska zwróciła uwagę, że zorganizowanie takiego zjazdu to ogromne przedsięwzięcie, a zaproszenie tak licznej grupy to wysiłek organizacyjny i wysiłek serca. Wyraziła też podziw dla rodzin, które przyjechały do Grodziska Maz., ponieważ według niej wyprawa z liczną rodziną to wyzwanie. Jak mówiła, rodzina wielodzietna oznacza, "dużo kłopotów, ale też wiele miłości i radości". Z okazji przypadającego w niedzielę Dnia Ojca, życzyła ojcom, aby mieli "satysfakcję z tego, że są ojcami, z relacji z własnymi dziećmi, z relacji w rodzinie".
Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że popiera ideę wprowadzenia ogólnopolskiej Karty Dużej Rodziny. - Jestem ogromnym zwolennikiem wprowadzenia karty rodzin 3+ na terenie całego kraju - stwierdził. Podkreślił jednocześnie, że to nie mogą być wycinkowe i fragmentaryczne ulgi, ale centralna propozycja. Przypomniał, ze w jego resorcie funkcjonuje zespół, który promuje wprowadzanie karty wśród samorządów i pracuje nad możliwością wprowadzenia karty ogólnopolskiej.
Podkreślił, że bardzo istotne jest także "przywrócenie szacunku wielodzietności", co spotkało się z ogromnymi brawami uczestników konferencji.
Przypomniał ponadto już wprowadzone przez rząd rozwiązania służące rozwojowi rodziny, jak np. roczne urlopy rodzicielskie.
Burmistrz Grodziska Mazowieckiego Grzegorz Benedykciński apelował do samorządów, aby nie bały się wprowadzać karty dużych rodzin. - To nie kosztuje, to dobry interes, a przy okazji ważny interes - zaznaczył. Dodał, że m.in. dzięki wprowadzeniu w Grodzisku Maz. karty(upoważniającej do zniżki na bilety wstępu), frekwencja na basenie wzrosła z 650 do 900 osób dziennie, co opłaca się gminie.
Dr Łukasz Hardt z Uniwersytetu Warszawskiego, z zespołu ekspertów Związku Dużych Rodzin także przekonywał, że "rodzinę trzeba wspierać, ponieważ to opłaca się nam wszystkim". - Karta dużej rodziny to wymiar naszej solidarności. Musimy pójść krok dalej i wprowadzić ogólnopolską kartę dużej rodziny - podkreślał. "Apelujemy o ogólnopolską kartę dużej rodziny, ponieważ uważamy, że wymaga tego od nas zwykle ludzkie poczucie solidarnosci".
Z kolei Agnieszka Chłoń-Domińczak ze Szkoły Głównej Handlowej, członek zespołu ekspertów Związku Dużych Rodzin przypomniała, że według Adama Smitha, praca, a więc kapitał ludzki, jest bogactwem narodów. - Potencjał rozwoju Polski zależy od rodzin, od rozwoju demograficznego - przekonywała. Jak mówiła, liczba osób w Polsce będzie malała, ale powinniśmy robić wszystko, aby ten spadek był jak najmniejszy.