Świat"Brexit to niedobra wiadomość", "To koniec W. Brytanii". Waszczykowski i Kwaśniewski o Brexicie

"Brexit to niedobra wiadomość", "To koniec W. Brytanii". Waszczykowski i Kwaśniewski o Brexicie

• Waszczykowski: to niedobra wiadomość dla Polski
• Kwaśniewski: to koniec W.Brytanii, to wielka zmiana dla UE
• Schetyna: Europa nie może się obrażać na Wielką Brytanię
• Według wstępnych informacji, 52 proc. brytyjskich wyborców opowiedziało się za Brexitem

24.06.2016 | aktual.: 24.06.2016 11:20

To niedobra wiadomość dla Europy i dla Polski - tak minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski skomentował prognozy wyników brytyjskiego referendum w sprawie członkostwa w UE.

- Mogę tylko westchnąć, że jednak to się stało. To jest niedobra wiadomość dla Europy. To jest niedobra wiadomość dla Polski przede wszystkim. Po pierwsze to oznacza destabilizację w samej Wielkiej Brytanii w tej chwili - powiedział Waszczykowski w Telewizji Republika.

Ocenił, że zapewne "w niedalekim czasie" premier Wielkiej Brytanii David Cameron ustąpi ze stanowiska. - To oznacza wybory. To oznacza dyskusję w samej Wielkiej Brytanii, jak przeprowadzić ten rozwód z Europą. Zgodnie z procedurami to może trwać kilkanaście nawet lat - powiedział szef polskiej dyplomacji.

Obraz
© (fot. WP)

Waszczykowski ujawnił, że we wtorek do premier Beaty Szydło zadzwonił przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. - Przepowiadał tę sytuację, czyli Bruksela, urzędnicy brukselscy, byli przygotowani i spodziewali się takiego rezultatu i to się stało - powiedział Waszczykowski.

Szef MSZ podkreślił, że to oznacza perturbacje na scenie politycznej Wielkiej Brytanii, a także wielki problem dla Unii Europejskiej. - To będą dwa procesy. Po pierwsze proces wychodzenia z Unii Europejskiej, czyli rozstawania się z tym więzami, politykami. Równolegle do tego będą negocjacje, jaki status będzie miała Wielka Brytania, będąc poza Unią Europejską, z Unią Europejską - powiedział Wszczykowski.

- Wszyscy chcemy utrzymać Unię Europejską, tylko pytanie w jakim kształcie - podkreślił.

Kwaśniewski: to koniec W. Brytanii

- To jest koniec Wielkiej Brytanii, to jest wielka zmiana dla Unii Europejskiej - tak b. prezydent Aleksander Kwaśniewski skomentował prognozy wyników brytyjskiego referendum w sprawie członkostwa w UE.

- To jest koniec Wielkiej Brytanii, to jest wielka zmiana dla Unii Europejskiej też, takiej Unii jaką znaliśmy, do której wchodziliśmy - powiedział Kwaśniewski w radiu RMF FM.

Schetyna: Europa nie może się obrażać

- Europa nie może reagować nerwowo, nie może obrażać się na Wielką Brytanię; tu trzeba dużo dystansu i dobrego pomysłu, jak minimalizować straty wynikające z tej decyzji - tak wyniki brytyjskiego referendum ws. członkostwa w UE skomentował szef PO Grzegorz Schetyna.

- Prawicowe partie będą chciały iść drogą Wielkiej Brytanii. Myślę, że ważne będą te pierwsze dni, ważne jest też miejsce Polski, rola polskiej polityki zagranicznej, naszych tych pierwszych sygnałów po ogłoszeniu wyników. Europa nie może reagować nerwowo, nie może obrażać się na Wielką Brytanię. Tu trzeba dużo dystansu i dobrego pomysłu, jak minimalizować straty wynikające z tej decyzji - powiedział szef Platformy Obywatelskiej w Radiu ZET.

Jak zapowiedział Schetyna, "Wielką Brytanię będziemy traktować tak jak inne kraje, które są poza strukturą europejską, ale z Unią współpracują, takie jak Szwajcaria czy Norwegia".

Szef Platformy podkreślił, że decyzja ws. Brexitu będzie oznaczała zadania dla polskiej dyplomacji.

- Polska polityka zagraniczna, polska dyplomacja musi mieć wpływ na politykę europejską właśnie przez interes Polaków, którzy mieszkają dzisiaj na Wyspach. O to teraz musimy zadbać, to we wszystkich tych umowach, negocjacjach musi pojawić się jako punkt ważny; ważne jest, żebyśmy w Europie mieli partnerów i w tych krajach, które będą nam pomagały zabezpieczyć interes Polaków na Wyspach".

- Ja liczę na to, (...) o czym mówię od tygodni i miesięcy, czyli zacieśnienie Trójkąta Weimarskiego. Dzisiaj decyzje kluczowe dla Europy będą przed Brukselą omawiane w Paryżu i Berlinie, dlatego uważam, że ważne jest, żebyśmy podkreślili nasz wkład w Trójkąt Weimarski i przez Trójkąt Weimarski (w) budowę polityki europejskiej - zaznaczył Schetyna.

Czarnecki: UE będzie słabsza

Decyzja o Brexicie oznacza "Europę, Unię Europejską słabszą w relacjach zewnętrznych, a więc na przykład, co nas Polaków powinno szczególnie interesować, w relacjach ze stroną rosyjską - uważa Ryszard Czarnecki, eurodeputowany PiS.

- To na pewno będzie inna Unia Europejska. Oczywiście tę decyzję musi jeszcze zaakceptować Izba Lordów, natomiast oznacza to Europę, Unię Europejską słabszą w relacjach zewnętrznych, a więc na przykład, co nas Polaków powinno szczególnie interesować, w relacjach ze stroną rosyjską - powiedział Czarnecki w radiowej Jedynce.

- To jest strata dla Unii olbrzymia. Odchodzi kraj, który ma 16 proc. PKB Unii Europejskiej, więc jedną szóstą. Odchodzi kraj, który ma 13 proc. populacji, czyli jedną ósmą. To jest olbrzymie osłabienie Unii, także w kontekście zewnętrznym, nie tylko Rosji. W tej chwili negocjujemy z USA ważną umowę o wolnym handlu i inwestycjach TTIP. To też jest jakaś zmiana sytuacji. Innymi słowy, obudziliśmy się dzisiaj w metaforycznie nowej Unii, choć nie jest to Unia lepsza - podkreślił Czarnecki.

Zdaniem eurodeputowanego PiS, Brexit "w wymiarze wewnętrznym będzie oznaczał zwiększenie roli Niemiec przede wszystkim, i - w jakiejś mierze - Francji". - To oznacza również, że nowa Unia, państwa które weszły (do niej) po 2004 r., w tym lider regionu - Polska - traci sojusznika, który w wielu sprawach miał bardzo podobny pogląd jak kraje nowej Unii - dodał.

- To rzeczywiście bardzo zła wiadomość, natomiast - no cóż - ten polityczny mecz dalej trwa, musimy się odnaleźć w nowej sytuacji. To będzie proces oczywiście, proces co najmniej dwóch lat, Wielka Brytania będzie powoli wychodzić z Unii Europejskiej, o ile za parę lat nie pojawi się nowa idea, aby doszło do kolejnego referendum powrotnego, choć na pewno dzisiaj takiej melodii nie słychać i słychać nie będzie. Zła wiadomość dla Polski, zła wiadomość dla Europy - ocenił polityk PiS.

Czarnecki wskazał też na możliwe m.in. gospodarcze skutki Brexitu dla Polski

- Wielka Brytania weszła w tej chwili na drugie miejsce, jeżeli chodzi o importerów z Polski, po Niemczech. My wysyłamy do Wielkiej Brytanii towarów za 11 mld euro rocznie i dla nas jest bardzo ważne, jakie Londyn uzyska warunki tego wychodzenia z Unii, ponieważ jest kwestia, nie ma co ukrywać, aby ten eksport z Polski maksymalnie uratować, choć z drugiej strony on po części jest tak duży, bo mamy tam dwa miliony naszych rodaków, może trochę mniej. Pytanie, jaka będzie atmosfera wobec migrantów, czy część tych ludzi nie wróci do Polski. To są pytania, które należy stawiać, nie ma tu łatwych odpowiedzi - powiedział.

Ujazdowski o referendum: decyzja szkodliwa dla Polski

Europoseł PiS Kazimierz Michał Ujazdowski powiedział, że wyjście Wielkiej Brytanii to decyzja zła i szkodliwa. - To samookaleczenie Europy, niepewność co do przyszłości, mnożenie się egoizmów, rzecz szkodliwa dla Polski - powiedział deputowany Polskiemu Radiu. Dodał, że Polska potrzebuje stabilnej i racjonalnej Europy, oraz otwarcia rynków.

Według europosła PiS, wrogowie Europy to ci, którzy chcą sztywnego federalizmu i ci, którzy stawiają na egoizm narodowy. Ujazdowski powiedział, że teraz Europa powinna wyciągnąć wnioski z tego, co się stało. - Głos powinien być racjonalny i hamujący krwawienie. Potrzeba większej wyobraźni. Są takie sfery, gdzie kraje powinny mieć większą swobodę, powinno być więcej szacunku dla odmienności poszczególnych krajów - powiedział europoseł.

Jak wynika z opublikowanych w piątek rano przez komisję wyborczą ostatecznych wyników, 51,9 proc. Brytyjczyków opowiedziało się w czwartkowym referendum za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Za pozostaniem w UE zagłosowało 48,1 proc. wyborców.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (126)