Brexit nie zmusi Polaków do powrotu do ojczyzny. "Chcemy zostać w Wielkiej Brytanii"

Brexit po zwycięstwie Borisa Johnsona w brytyjskich wyborach jest już tylko kwestią czasu. Polonia, z którą rozmawialiśmy, nie ma jednak wielkich obaw związanych z wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Jak mówią, do Polski wracać nie zamierzają. - Jak źle miałoby nie być tutaj, to i tak warunki życia i koszty utrzymania są dużo lepsze niż w Polsce - stwierdza Angelika.

Brexit nie zmusi Polaków do powrotu do ojczyzny. "Chcemy zostać w Wielkiej Brytanii"
Źródło zdjęć: © PAP

  • Brexit jest już tylko kwestią czasu
  • Polacy mieszkający na Wyspach nie chcą jednak wracać do Polski
  • Planują zostać w Wielkiej Brytanii lub wyemigrować do innego kraju

Znamy już oficjalne wyniki wyborów w Wielkiej Brytanii. Partia Konserwatywna premiera Borisa Johnsona zdobyła samodzielną większość w brytyjskiej Izbie Gmin. Jego ugrupowanie zdobyło 368 mandatów. Drugie miejsce zajęła Partia Pracy, która wprowadzi do Izby Gmin 191 przedstawicieli.

Po zwycięstwie Borisa Johnsona w brytyjskich wyborach, brexit jest już tylko kwestią czasu. Warto zaznaczyć, że antyimigranckie akcenty były w zwycięskiej kampanii podkreślane. Na kilka dni przed wyborami, premier Johnson powiedział, że mieszkający w Wielkiej Brytanii obywatele UE zbyt długo mogli traktować ją jak własny kraj. Wygrana konserwatystów może dodatkowo ośmielić ksenofobiczne nastroje.

Wynik wyborów to również dzwonek dla Polaków, którzy chcą pozostać na Wyspach. Aby móc zachować swoje prawa, muszą do końca przyszłego roku złożyć wniosek o status pozwalający na pozostanie w kraju. Do października tego roku mniej niż połowa z prawie miliona polskich imigrantów złożyła taki wniosek.

Polonia mieszkająca w Wielkiej Brytanii chce jednak w znakomitej większości zostać na Wyspach - tak wynika z tego, co mówią nam Polacy, z którymi rozmawialiśmy oraz z analizy wpisów na forach i grupach zrzeszających Polaków w Wielkiej Brytanii. Brexit większości nie zniechęca. Nie chcą wracać do Polski. Część mówi: to Wielka Brytania jest moim domem, nie widzę powodu, by opuszczać ten kraj.

Brexit. Lepsze warunki życia i utrzymania

Angelika mieszka w Eastbourne od dziesięciu lat. W rozmowie z Wirtualną Polską przyznaje: - Nie boję się brexitu.

- Nie mam nawet najmniejszej chęci powrotu do Polski. Jak źle miałoby nie być tutaj, to i tak warunki życia i koszty utrzymania są dużo lepsze niż w Polsce - stwierdza kobieta. - Tutaj za najniższą krajową człowieka na wszystko stać, jak się dobrze gospodaruje finansami. W Polsce, jak by się nie starać, za najniższą krajową to na chleb brakuje. Niestety Polska zarobkami długo jeszcze będzie do tyłu, a kosztami utrzymania wybiega daleko przed Anglię - dodaje.

- Nie obawiam się brexitu, a i do Polski nie wrócę - mówi nam Kira. Powodów jest co najmniej kilka. - Jako osoba, która była lub będzie w związku jednopłciowym, nie czułabym się bezpiecznie. Poza tym są też kwestie finansowe. W Wielkiej Brytanii z dnia na dzień znajdę pracę. Niedawno rzuciłam jedną, a w tydzień znalazłam następną, więc nie boję się o płynność finansową. W Polsce tego komfortu nie miałam. Tutaj pracując nawet za najniższą krajową, nawet w Londynie jestem w stanie wynająć pokój i godnie żyć. Jak będzie brexit, to chyba zostanę. Albo rozpocznę dalszą emigrację, może do Hiszpanii? - wyznaje Kira.

Część Polonii mieszkającej w Wielkiej Brytanii wskazuje jeszcze na forach, że po brexicie koszty utrzymania na Wyspach mogą jednak wzrosnąć. Ale nadal, porównując ten wzrost do tego w Polsce, wracać do ojczyzny nie chcą. Dodają: świat stoi otworem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (380)