PolskaBoss "Wołomina" posiedzi 7 lat

Boss "Wołomina" posiedzi 7 lat

Na siedem lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Białymstoku Henryka Niewiadomskiego, pseud. Dziad, łącząc dwa prawomocne wyroki jego dotyczące, które zapadły w ostatnich kilku latach przed białostockimi sądami.

14.02.2005 | aktual.: 14.02.2005 15:35

Karą łączną sąd objął wyrok siedmiu lat więzienia w sprawie z 2001 roku, w której domniemany szef gangu wołomińskiego został skazany m.in. za zlecenie napadu i podżeganie do zabójstwa oraz wyrok z 2003 roku - dwóch lat więzienia za obrazę prokuratorów oskarżających go w pierwszym procesie.

Orzeczenie kary łącznej jest możliwe wtedy, gdy drugi czyn przestępczy został popełniony w czasie, zanim zapadł pierwszy wyrok. Jest zwykle korzystniejsza dla skazanego niż dwa oddzielne wyroki odbywane jeden po drugim.

Sąd zajmował się sprawą na wniosek skazanego. Zasądzona kara łączna jest najniższą z możliwych. Zgodnie z wytycznymi prawnymi, może być orzeczona w granicach od najwyższej kary jednostkowej (w tym wypadku to 7 lat), do sumy obu za poszczególne przestępstwa (w tym wypadku 9 lat).

Jak wyjaśnił sędzia Jan Sidoruk, orzekając siedem lat więzienia kary łącznej sąd zastosował zasadę absorpcji, bo kara wyższa "pochłonęła" karę niższą.

Takie orzeczenie uzasadnił tym, że jedna z kar jest karą surową, znacznie wyższą od drugiej. Poza tym - mówił sędzia Sidoruk - skazany musi też odbyć jeszcze jedną karę dwóch lat więzienia, która nie może być połączona wyrokiem łącznym (według nieoficjalnych informacji ze źródeł sądowych, chodzi o wypadek na jego nielegalnej budowie, w którym zginęli dwaj robotnicy).

Nie uwzględniając przedterminowego, warunkowego zwolnienia, nadal byłaby do odbycia kara dziewięciu lat więzienia - powiedział sędzia.

Jako kolejny argument za przyjęciem, korzystnej dla skazanego najbardziej, zasady absorpcji kary, sąd wymienił bardzo dobre opinie na temat Niewiadomskiego z zakładu karnego. Wynika z nich, że osadzony ponad dwadzieścia razy był nagradzany za właściwe zachowanie się, stosunek do współwięźniów i wychowawców. Jako kolejny argument sąd wymienił wiek Niewiadomskiego. Ma on blisko 60 lat.

Wyrok łączny nie jest prawomocny. Obu stronom przysługuje od niego apelacja. Henryk Niewiadomski przebywa w więzieniu od aresztowania, czyli od ponad pięciu lat.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)