Borowski o konstytucji: bardzo dobra, sprawdza się szczególnie obecnie
W ocenie Marka Borowskiego (SdPl), członka Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, która pracowała nad projektem ustawy zasadniczej, okazała się ona "bardzo dobra". Jego zdaniem, konstytucja szczególnie sprawdza się obecnie. Jak dodał, dziesięć lat to jednak okres niewystarczający do tego, by oceniać taki tekst prawny jak konstytucja.
30.03.2007 | aktual.: 30.03.2007 12:53
2 kwietnia mija 10 lat od uchwalenia konstytucji przez Zgromadzenie Narodowe. Komisja Konstytucyjna ZN pracowała od jesieni 1994 r. do kwietnia 1997 r.
Były marszałek Sejmu zwrócił uwagę na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, które z jednej strony wyjaśnia i precyzuje zapisy konstytucji, z drugiej zaś blokuje stosowanie ustaw z nią sprzecznych.
Orzecznictwo Trybunału daje pewnego rodzaju wykładnię konstytucji, w różnych miejscach, gdzie mogłyby być wątpliwości, czy jest wszystko dokładnie i do końca określone- zauważył Borowski.
W jego ocenie, TK jest bardzo dobrze umocowany prawnie w konstytucji, tak że trudno dokonać jakichkolwiek zmian w jego składzie lub zmian dotyczących jego funkcjonowania. Przypomniał jednocześnie, że rządząca obecnie koalicja już kilkakrotnie "rozbiła sobie nos" o Trybunał, "została skarcona i zmuszona do tego, by przystosować się do reguł obowiązujących w demokratycznym państwie prawnym".
Borowski zwrócił uwagę na wartość orzecznictwa TK. Jako przykład cennych - jego zdaniem - wykładni Trybunału podał te dotyczące np. ochrony prywatności, możliwości zmian podatkowych i prawa do demonstracji.
Ta konstytucja najbardziej sprawdza się teraz, ponieważ do władzy doszła ekipa, która za nic ma kanony prawa i uważa, że jak się ma większość, to można wszystko- zaznaczył Borowski.
Dodał, że członkowie Komisji Konstytucyjnej ZN starali się tak zbudować tekst ustawy zasadniczej, aby "porządnie" umocować w niej trójpodział władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej.
Jeśli chodzi o ewentualne zmiany, które warto byłoby wprowadzić do konstytucji, to - zdaniem Borowskiego - jedną z nich jest zapis o zakazie kandydowania i zasiadania w parlamencie osób skazanych prawomocnym wyrokiem za przestępstwa umyślne, ścigane z urzędu z oskarżenia publicznego.
B. marszałek Sejmu zaznaczył, że kiedy nad tekstem ustawy zasadniczej pracowała Komisja Konstytucyjna, żaden z jej członków nie przewidywał, iż w niedługim czasie brak tego zapisu może stać się problemem. Nikomu do głowy nie przyszło, że do Sejmu dostanie się Samoobrona, która będzie miała liczną grupę osób zagrożonych wyrokami, albo takich, którzy wyroki już mają, oraz że w innych partiach znajdą się posłowie, którzy trafią nawet za kratki - dodał.
Nikt nie przypuszczał, że to będzie na taką skalę i w związku z tym nie zawarto żadnych tego rodzaju zapisów- dodał.
Zdaniem Borowskiego, doprecyzowania w konstytucji wymaga też zapis dotyczący terminu uchwalenia ustawy budżetowej (artykuł 222). Jak powiedział, zapis ten mówi, że rząd powinien przestawić Sejmowi projekt ustawy budżetowej do 30 września, chyba że zachodzą jakieś szczególne okoliczności - wtedy możliwe jest późniejsze przedłożenie projektu.
Borowski zaznaczył, że nie jest jasne, o jakie okoliczności chodzi. Można tymi szczególnymi okolicznościami "grać" - uważa.
Jak dodał, problemy z interpretacją artykułu 222 pojawiają się też podczas wyborów parlamentarnych, które w Polsce odbywają się zazwyczaj jesienią. Jak tłumaczył, nie wiadomo, kto w takim przypadku powinien złożyć projekt budżetu - stary czy nowy rząd. Być może przepis powinien brzmieć w ten sposób, że jeśli jest to rok wyborczy, ten przepis 30 września nie obowiązuje i wówczas projekt budżetu można by było złożyć w jakimś innym terminie - zastanawiał się b. marszałek.
Według Borowskiego, wszelkimi ewentualnymi zmianami w ustawie zasadniczej powinna zająć się specjalna komisja z udziałem ekspertów, profesorów prawa, konstytucjonalistów i polityków. Ponadto - jak podkreślił - gremium takie powinno pracować przez jakiś czas - tak, by nie robić "zamachów" na konstytucję.
Lider SdPl czas pracy w Komisji Konstytucyjnej wspomina jako "wspaniały"._ Jestem bardzo dumny z tego, że pracowałem w tej komisji, brałem udział w wypracowaniu ważnych rozdziałów konstytucji i że razem z innymi uchwalałem tę konstytucję_- podkreślił.
Jak powiedział, sam jest autorem kilku zapisów w konstytucji, m.in. w części dotyczącej finansów państwa, w tym Rady Polityki Pieniężnej (art. 227).
Borowski szczególnie dumny jest z tekstu preambuły, który - jak twierdzi - w imieniu ówczesnego SLD negocjował z jej autorem, b. premierem Tadeuszem Mazowieckim. Jak ocenił, fragment wstępu do konstytucji dotyczący kwestii wiary ("My, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł") jest "absolutnie przykładowy".