Borowski do Millera: otrzymałeś rozgrzeszenie i małą pokutę
Marszałek Sejmu Marek Borowski uznał w poniedziałek, że szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej premier Leszek Miller otrzymał na II Kongresie SLD rozgrzeszenie i małą pokutę.
"Leszku, powiedziałeś bardzo wiele ważnych słów, przede wszystkim samokrytycznych. Można powiedzieć, że otrzymałeś rozgrzeszenie i stosunkowo małą pokutę - 150 głosów przeciwnych. Teraz oczekujemy, że wytrwasz w silnym postanowieniu naprawy" - powiedział w drugim dniu Kongresu Borowski, zwracając się do Millera.
Według Borowskiego, 12 zmian w rządzie w ciągu zaledwie 20 miesięcy musiało zrodzić w społeczeństwie pytanie o programową zgodność rządu z jego zapleczem.
Borowski przypomniał, że nastąpiły zmiany trzech ministrów finansów, trzech ministrów skarbu oraz dwóch ministrów gospodarki. "Chciałoby się powiedzieć, tak dalej być nie może" - podkreślił.
Borowski zaznaczył, że ostatecznym sędzią polityków są wyborcy. "Ale najsurowszym sędzią są nasze dzieci, a w perspektywie wnuki. Obcowanie z wnukami odmładza i uaktywnia, czego najlepszym przykładem jest Izabella Sierakowska" - zażartował.
"Boję się, że jeżeli będziemy myśleć tylko o sobie, a nie o państwie, to za 15 lat mój wnuk zapyta mnie: co zrobiłeś dla kraju, dla mnie, po co byłeś w SLD" - powiedział Borowski.
