Boris Johnson stał się Borysem Czupryną. Tak doceniono go w Ukrainie
Wielka Brytania pod przywództwem Borisa Jonhsona znajduje się wśród państw, które najchętniej pomagają Ukrainie w wojnie z Rosją. Doceniło to Stowarzyszenie Kozaków w Czernihowie. Przyjęło ono premiera Wielkiej Brytanii w swoje szeregi, nadając mu kozackie imię Borys Czupryna.
Jeszcze zanim Rosja wszczęła wojnę w Ukrainie, Wielka Brytania wprowadziła pierwsze sankcje gospodarcze, które miały powstrzymać Władimira Putina od rozpoczęcia interwencji zbrojnej. Następnie kraj rządzony przez Borisa Johnsona zdecydowanie wsparł Kijów, wysyłając na Wschód m.in. dostawy broni.
Działania premiera Jonhsona doceniło Stowarzyszenie Kozaków w Czernihowie, które przyjęło przywódcę Brytyjczyków w swoje szeregi - podaje PAP. Specjalny certyfikat, potwierdzający członkostwo 57-latka w elitarnym gronie, zostanie wysłany do Londynu.
Boris Johnson doceniony w Ukrainie
Daria Dobriakowa i Jurij Kutyłow, artyści pochodzący z Kijowa, namalowali obraz Borisa Johnsona, na którym został on przedstawiony na wzór Kozaka Mamaja. To bohater ukraińskich podań ludowych, przedstawiany z tradycyjnym ukraińskim instrumentem bandurą - napisano w portalu Suspilne.
- To dla nas zaszczyt. Chcieliśmy wyrazić naszą wdzięczność dla tej wybitnej postaci za wsparcie Ukrainy. Zauważmy, że Johnson podpisuje się na Instagramie jako Johnsoniuk (w oryginale "borisjohnsonuk", czyli z angielska, a nie ukraińska "Boris Johnson UK") - jest to brytyjskie nazwisko (zapisane) w ukraińskim stylu. Nie był to zatem nasz pomysł, on sam podpowiedział nam, co mamy zrobić - powiedział zastępca dyrektora obwodowego muzeum historycznego w Czernihowie Andrij Lisowy
Dlaczego Johnson otrzymał przydomek Borys Czupryna? Jak się okazuje, to nawiązanie do wyglądu brytyjskiego polityka. - Widzimy nieuporządkowane włosy na głosie Johnsona, wskazujące na jego charakter i wolę. Na pierwszy rzut oka widać, że to wybitny człowiek. To jest dokładnie ta cecha, którą chcieliśmy podkreślić - tak, aby wszyscy wiedzieli, o kim jest mowa, gdy ktoś powie "Borys Czupryna" - dodał Lisowy.
Boris Johnson nie jest pierwszym obcokrajowcem przyjętym do Stowarzyszenia Kozaków. Wcześniej podobny zaszczyt spotkał Johna Paula Jonesa. To bohater wojny o niepodległość USA, jeden z założycieli amerykańskiej marynarki.
Czytaj także: