Borczyk: Komorowski uderzył mnie w twarz

Poseł PSL Zbigniew Komorowski przyznał, że między nim i Waldemarem Borczykiem (Samoobrona) doszło do przepychanki i wyraził z tego powodu ubolewanie. Komorowski podkreślił jednak, że nie uderzył posła Samoobrony.

Borczyk oświadczył w czwartek z sejmowej trybuny, że Komorowski (PSL) uderzył go w Sejmie w twarz. W związku z ciężkim oskarżeniem rzuconym na posła PSL proszę o zarządzenie przerwy w celu wyjaśnienia incydentu - tak na oświadczenie Borczyka zareagował szef klubu PSL Zbigniew Kuźmiuk.

Marszałek wezwał Borczyka i Komorowskiego do swojego gabinetu, by złożyli wyjaśnienia. Sam ani przed, ani po rozmowie z posłami odmówił wypowiedzi w tej sprawie. Pan poseł uderzył mnie na korytarzu, nie wiem dlaczego, do ubikacji szedłem, a on złapał mnie i uderzył w twarz - powiedział Borczyk po wyjściu z gabinetu marszałka.

Z Kolei Komorowski po złożeniu wyjaśnień marszałkowi nie chciał rozmawiać o zajściu. Powiedział tylko, że "absolutnie" nie uderzył Borczyka. Później przyznał z sejmowej trybuny, że między nim a posłem Samoobrony doszło do przepychanki i wyraził z tego powodu ubolewanie. Powtórzył jednak, że go nie uderzył. Prowadzę duże firmy i w dniu dzisiejszym - z różnych powodów - byłem wielokrotnie obrażany m.in. przez pana posła Borczyka - powiedział.

Wyszedłem z sali za panem posłem Borczykiem, żeby na ten temat porozmawiać; doszło między nami do przepychanki, posła Borczyka nie uderzyłem - dodał. Że do takiej przepychanki doszło i do niestosownego może zachowania wyrażam ubolewanie - powiedział poseł PSL. Sądzę, że te sprawy się nie powtórzą - zapewnił Komorowski.

W czwartek posłowie i działacze Samoobrony wysypali transport zboża z Niemiec na tory na stacji przeładunkowej Warszawa-Żerań. Zboże miało trafić do młyna Zakładów Zbożowych z Szymanowa w Białołęce. Właścicielem spółek Polskie Młyny, do których należy młyn w Szymanowie jest właśnie Komorowski. On sam oświadczył, że protest Samoobrony zupełnie go nie interesuje i nie martwi. Wyjaśnił, że ma kontrakt na przewóz zboża do Szymanowa i kontrakt ten jest wysoko ubezpieczony.

Czwartkowa przepychanka w Sejmie to już druga z udziałem Borczyka. 26 kwietnia, w czasie protestu "Solidarności", związkowcy przekazali marszałkowi Sejmu petycję. W drodze do gabinetu marszałka między delegacją Solidarności a posłami Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin doszło do utarczek. Kiedy delegacja związkowców wyszła z Sejmu, doszło do krótkiego starcia, podczas którego Borczyk został uderzony w twarz. Nie wiem, co się stało, jeden z niezadowolonych towarzyszących Krzaklewskiemu dmuchnął mi z główki (uderzył głową) - powiedział Borczyk, wycierając zakrwawiony nos.

Jak ustalili wówczas dziennikarze, jednym z uczestników utarczki przed Sejmem był członek prezydium komisji krajowej "Solidarności" Jan Mosiński, który wracał wraz z delegacją od marszałka Borowskiego. Po wyjściu ktoś mnie uderzył w twarz. Potem nie pamiętam, co się stało. Jestem mężczyzną, może to był odruch - nie wiem - powiedział dziennikarzom Mosiński.

Borczyk powiedział w czwartek dziennikarzom, że nie czuje się w Sejmie bezpiecznie. Bardzo czuję się niebezpiecznie - podkreślił. (aka)

Wybrane dla Ciebie
Inwazja szczurów w Irvine. Dom uznany za zagrożenie publiczne
Inwazja szczurów w Irvine. Dom uznany za zagrożenie publiczne
"Obrzydliwe". Lawina komentarzy po słowach Domańskiego o Ziobrze
"Obrzydliwe". Lawina komentarzy po słowach Domańskiego o Ziobrze
Nowa jednostka w strukturach policji: powstanie Narodowe Biuro Śledcze
Nowa jednostka w strukturach policji: powstanie Narodowe Biuro Śledcze
Wraca sprawa słów Frasyniuka. Sąd zmienił wyrok
Wraca sprawa słów Frasyniuka. Sąd zmienił wyrok
Ziobro wróci? "Miałem wykupiony bilet"
Ziobro wróci? "Miałem wykupiony bilet"
"Wielki Bu" przekazany Polsce. Żurek krótko skomentował
"Wielki Bu" przekazany Polsce. Żurek krótko skomentował
Angelina Jolie w Ukrainie. Odwiedziła Mikołajów i Chersoń
Angelina Jolie w Ukrainie. Odwiedziła Mikołajów i Chersoń
Rzeszów: matka skazana na 25 lat więzienia za śmierć 8-letniego syna
Rzeszów: matka skazana na 25 lat więzienia za śmierć 8-letniego syna
Bolesny cios dla armii Putina. Partyzantka niszczy logistykę
Bolesny cios dla armii Putina. Partyzantka niszczy logistykę
Uzbroić granicę z Rosją. Polska i Rumunia z nowym systemem obronnym
Uzbroić granicę z Rosją. Polska i Rumunia z nowym systemem obronnym
Ważą się losy Pokrowska. Czy Rosjanie faktycznie mają przewagę na froncie?
Ważą się losy Pokrowska. Czy Rosjanie faktycznie mają przewagę na froncie?
"Chronić dobre imię". Poznański sąd pod presją po uchyleniach wyroków
"Chronić dobre imię". Poznański sąd pod presją po uchyleniach wyroków