Nowa propozycja. Bon będzie można wydać na telewizor
Sejm zdecydował w sprawie dopłat do dekoderów, które trzeba będzie wymienić w związku ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej. Jeśli złożymy wniosek o wsparcie finansowe, dostaniemy 100-złotowy bon. Rząd chce, aby bon można było przeznaczyć także na kupno nowego telewizora.
Już niedługo dotychczasowy system nadawania naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T/MPEG-4 zostanie zastąpiony bardziej efektywnym DVB-T2/HEVC. Wprowadzenie tego rozwiązania jest obowiązkowe w całej Unii Europejskiej. Nowy standard telewizji naziemnej to więcej bezpłatnych programów telewizyjnych, w lepszej jakości obrazu i dźwięku - tłumaczył niedawno rząd.
Początkowo rząd zdecydował, że wystarczy, jeśli dopłaty będą dotyczyły tylko kupna dekodera i tak zapisał w ustawie, którą przyjął w ubiegłym tygodniu Sejm. Teraz jednak okazuje się, że chce, by można było wykorzystać dopłatę na zakup nowego telewizora.
O co chodzi Rosji? Były premier ma ciekawą teorię
We wtorek podczas senackiej komisji kultury i środków przekazu Janusz Cieszyński zaproponował ważną zmianę. - Zaproponujemy poprawki, których celem będzie modyfikacja tego projektu w taką stronę, aby uwzględniał on też możliwość sfinansowania w ramach tego programu wymiany telewizora. Na model, który będzie odbierał naziemną telewizję cyfrową w nowym standardzie - powiedział.
O to apelował właśnie Związek Cyfrowa Polska, zrzeszający m.in. takie firmy jak Google, Amazon, Samsung, Sony, Panasonic czy LG. - To jest świetna inicjatywa, ale za wąska – mówił w styczniu w programie "Money. To się Liczy" Michał Kanownik, prezes związku. – Chodzi o konsumenta, który kupując dekoder do starego telewizora nie zyska żadnych korzyści z przejścia na nowy standard. Nie odczuje np. zmiany jakości obrazu i dźwięku, jaki nowy standard oferuje - przekonywał.
Źródło: PAP