Bojownicy Państwa Islamskiego porwali co najmniej 90 chrześcijan
Organizacja monitorująca przebieg konfliktu syryjskiego poinformowała, że do porwania doszło o świcie. Dżihadyści zaatakowali terytoria w okolicy miasta Tel Tamr, w którym również mieszka mniejszość chrześcijańska. Północny wschód Syrii jest obszarem, na którym dochodzi do walk między dżihadystami z IS a siłami kurdyjskimi, które wznowiły w ostatnim czasie ofensywę przeciwko oddziałom islamistów. Agencja Reutera zwraca uwagę, że terytorium to ma strategiczne znaczenie dla przebiegu konfliktu ze względu na bliskość granicy z Irakiem.
Tel Tamr było w ostatnim czasie areną ciężkich walk między IS a kurdyjskimi bojownikami - przypomniało Obserwatorium, które ma swoją siedzibę w Wielkiej Brytanii.
Islamiści z IS i podległych im ugrupowań w przeszłości wielokrotnie atakowali mniejszości chrześcijańskie zarówno w Syrii jak i w Iraku. Zgodnie z prawem szariatu niemuzułmanie mogą mieszkać na terytorium kalifatu (utworzonego na podbitych przez IS terytoriach w zeszłym roku) pod warunkiem zapłacenia specjalnego podatku, jednak organizacje zajmujące się prawami człowieka i świadkowie alarmują, że nawet to nie jest respektowane przez islamistów, a chrześcijanie padają ofiarą prześladowań i mordów.
Wcześniej w lutym libijski odłam IS zamieścił w internecie wideo pokazujące egzekucję 21 Koptów, egipskich chrześcijan, uprowadzonych z Syrty w grudniu i w styczniu.
Zobacz również relację z Państwa Islamskiego:
Więcej na ten temat:
We Francji pojawił się nowy numer satyrycznego pisma "Charlie Hebdo"
Amerykanie wysyłają do Somalii ambasadora, pierwszego od blisko ćwierć wieku
We Francji pojawił się nowy numer satyrycznego pisma "Charlie Hebdo"
Amerykanie wysyłają do Somalii ambasadora, pierwszego od blisko ćwierć wieku