Bójka w parlamencie Macedonii. Polała się krew
Ranny lider Socjaldemokratycznej Unii Macedonii Zoran Zaew i poturbowani jego współpracownicy - tak zakończyły się obrady parlamentu w Skopje. Napastnikami byli nacjonaliści, którzy wdarli się na salę obrad po tym, jak na przewodniczącego izby wybrano Albańczyka.
Talat Xhaferi został wybrany głosami deputowanych koalicji rządzącej - informuje polskieradio.pl. Większość z głosujących za kandydaturą etnicznego Albańczyka to właśnie socjaldemokraci. Na nich skupiła się cała agresja członków ugrupowań nacjonalistycznych.
Obrady, a więc i cały incydent, pokazała na żywo macedońska telewizja. Do gmachu parlamentu wezwano policję. Najbardziej krewkich nacjonalistów zatrzymano.
Zorana Zaewa zaatakowano tuż po tym, jak ogłosił wyniki głosowania. Na nagraniach ze Skopje widać jego zakrwawioną twarz. Służby prasowe poinformowały jednak, że obrażenia nie są poważne.
Jak przypomina serwis, w Macedonii napięcia na tle narodowościowym w Macedonii są efektem rozpad Jugosławii. Do tego kraju napłynęło wówczas wielu Albańczyków z Kosowa i Albanii. W 2001 roku miały nawet miejsce walki między armią a przedstawicielami albańskiej mniejszości.
źródło: polskieradio.pl