Bójka lekarzy podczas operacji. Pacjent przeżył
Połamane nosy, uraz oka i czaszki - to bilans starcia dwóch lekarzy ze szpitala we francuskim Lisieux. Urolog z anestezjologiem pobili się na bloku operacyjnym, kiedy pacjent leżał już na stole.
Jak relacjonują świadkowie, najpierw jeden z lekarzy rzucił w drugiego butelką z płynem odkażającym. Drugi nie zamierzał pozostać dłużny i zdenerwowany chwycił za nożyczki chirurgiczne. Rzucił się z nimi na kolegę, ale w porę powstrzymali go pielęgniarze.
Kiedy wszyscy się uspokoili, personel zajął się w końcu pacjentem. Skomplikowany zabieg przebiegł bez zakłóceń, ale później awantura rozgorzała na nowo. Tym razem na głowie anestezjologa wylądował szpitalny laptop.
Co ciekawe, powodem sporu nie była zazdrość o uroczą pielęgniarkę czy zawodowa zawiść. Chodziło o konflikt, który wynikał z problemów organizacyjnych szpitala w Lisieux - wyjaśnia rmf24.pl.
Obaj lekarze staną przed sądem. Mogą też utracić prawa do uprawiania zawodu.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
