Boimy się coraz mniej
Boimy się coraz mniej - tak wynika z sondażu TNS OBOP przeprowadzonego na zlecenie miesięcznika "Policja 997". Pytano o obawy Polaków dotyczące źródeł zagrożeń w pobliżu ich miejsca zamieszkania. W porównaniu z edycją badania z listopada 2004 obawy Polaków dotyczące większości zagrożeń znacznie zmalały.
Coraz więcej osób deklaruje, że nie obawia się niczego w pobliżu swojego miejsca zamieszkania (odsetek respondentów zwiększył się z 7 do 13%). Na uwagę zasługuje fakt, że rodzaje zagrożeń, które wzbudzają w obywatelach największy lęk, nie zmieniły się od ostatniej edycji badania.
W dalszym ciągu, najwięcej, bo blisko połowa Polaków (46%) boi się włamań do mieszkań, piwnic oraz samochodów. Obawy te dotyczą w szczególności mieszkańców małych miast (poniżej 20 tys. mieszkańców). Do najczęściej wymienianych przez badanych zagrożeń należą również napady i rozboje (41%) oraz brawurowo jeżdżący kierowcy (39%).
Napady i rozboje budzą największe obawy w miastach liczących 20-100 tys. mieszkańców. Natomiast mieszkańcy wsi najbardziej boją się brawurowo jeżdżących kierowców: budzą lęk u blisko połowy (49%) ankietowanych. Polacy w podobnym stopniu obawiają się niszczenia mienia przez wandali (29%), oraz bójek i pobić (27%). Oba te zagrożenia są szczególnie charakterystyczne dla badanych mieszkających w miastach liczących od 20 do 100 tys. mieszkańców.