Trwa ładowanie...

Bohaterowie Ukrainy trafili wprost do Putina? Media: obrońcy Azowstalu są w Moskwie

Obrońcy zakładów Azowstal w Mariupolu, którzy dostali się do rosyjskiej niewoli, zostali przewiezieni do aresztu Lefortowo w Moskwie - podał serwis The Kyiv Independent, powołując się na doniesienia rosyjskiej agencji informacyjnej TASS.

Bohaterowie Ukrainy trafili wprost do Putina? Media: obrońcy Azowstalu są w Moskwie Bohaterowie Ukrainy trafili wprost do Putina? Media: obrońcy Azowstalu są w Moskwie Źródło: East News, fot: POOL EPA
d2qp9ji
d2qp9ji

Gdyby te doniesienia się potwierdziły, Moskwa byłaby już kolejnym miejscem pobytu obrońców Azowstalu na terenie Rosji, od przejęcia kontroli nad zakładem przez armię Putina w połowie maja.

Wcześniej - jak informował portal Ukraińska Prawda - żołnierze z Azowstalu mieli być przetrzymywani na okupowanych terenach obwodu donieckiego oraz w jednej z rosyjskich kolonii karnych.

Według portalu wywiady Ukrainy i Rosji miały ustalić, że obrońcy Azowstalu będą przetrzymywani w warunkach zgodnych z prawami przysługującymi im według Konwencji Genewskiej, nie będą torturowani, a ostatecznie mają zostać wymienieni na rosyjskich jeńców.

Mimo to wciąż brakuje wiarygodnych informacji o stanie bohaterów z Mariupola. Wcześniej pojawiały się też doniesienia, że w mieście ma powstać specjalny rosyjski trybunał, który zająłby się ich osądzeniem.

d2qp9ji

Mariupol. Kilka tygodni walk o Azowstal

Kombinat metalurgiczny Azowstal, broniony przez pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielną Brygadę Piechoty Morskiej był ostatnim punktem ukraińskiego oporu w położonym nad Morzem Azowskim Mariupolu.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał 16 maja, że obrońcy Azowstalu, którzy przez ponad 80 dni powstrzymywali rosyjskie wojska, "wypełnili swoje zadanie" i "naczelne dowództwo poleciło dowódcom oddziałów w Azowstalu ratować życie personelu".

Mariupol został niemal całkowicie zniszczony przez wojska rosyjskie, które przez blisko trzy miesiące atakowały miasto z powietrza, morza i lądu. Liczbę ofiar cywilnych wśród mieszkańców ocenia się na co najmniej 22 tys.

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Przeczytaj też:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2qp9ji
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2qp9ji
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj