Bogdan Borusewicz: spodziewam się dobrej prezydentury
Spodziewam się dobrej prezydentury, spodziewam się standardów znacznie bardziej wyostrzonych standardów etycznych niż dotychczas, spodziewam się aktywności także w polityce zagranicznej. No i spełnienia także aktywnej roli arbitra w polityce wewnętrznej. Lech Kaczyński jest do tego bardzo dobrze przygotowany - powiedział Bogdan Borusewicz marszałek Senatu Rzeczypospolitej w "Sygnałach Dnia".
Sygnały Dnia: Panie marszałku, taki wątek osobisty, kiedy mniej więcej w połowie sierpnia 80 roku pojawił się pan w sposób tajny na terenie Stoczni Gdańskiej, czy przypuszczał pan, że w roku 2005, 23 grudnia będzie pan współprowadził, współkierował, współotwierał Zgromadzenie Narodowe i był świadkiem zaprzysiężenia Prezydenta Rzeczypospolitej?
Bogdan Borusewicz: Oczywiście, że nie. I mam wielką satysfakcję, że z tego zespołu wolnych związków zawodowych, grupy związanej z Komitetem Obrony Robotników, na trzech wybranych prezydentów dwóch jest z tego zespołu – prezydent Wałęsa i prezydent Kaczyński.
Historia przyznała panu rację?
- Tak, to wskazuje jednoznacznie, że mieliśmy rację, walcząc o Polskę demokratyczną i suwerenną.
Czego pan się spodziewa po Lechu Kaczyńskim, po jego prezydenturze?
- Spodziewam się dobrej prezydentury, spodziewam się standardów znacznie bardziej wyostrzonych standardów etycznych niż dotychczas, spodziewam się aktywności także w polityce zagranicznej. No i spełnienia także aktywnej roli arbitra w polityce wewnętrznej. Lech Kaczyński jest do tego bardzo dobrze przygotowany.
Sam o sobie mówi, że bardziej chciałby być prezydentem i zajmować się sprawami wewnętrznymi jak międzynarodowymi.
- Ma takie uprawnienia, z których poprzedni prezydent bardzo rzadko korzystał, ale, oczywiście, sprawy zagraniczne są też niezmiernie ważne, a są także takie, które dotyczą i sytuacji wewnętrznej, i polityki zagranicznej, jak choćby bezpieczeństwo energetyczne Polski. Tutaj na pewno prezydent Kaczyński będzie aktywny.
Panie marszałku, dziękuję bardzo za rozmowę. Jako że Święta idą, proszę przyjąć życzenia wszystkiego dobrego, szczęśliwych, spokojnych Świąt.
- Dziękuję bardzo. Chciałbym złożyć takie życzenia świąteczne spokojnych i szczęśliwych Świąt słuchaczom i zespołowi redakcyjnemu.
Dziękujemy bardzo. Bogdan Borusewicz, Marszałek Senatu Rzeczypospolitej, dziś w Sygnałach Dnia.