Dobitna reakcja na wpis Tuska. Polityk PiS wbił szpilę. Użył nazwiska Wałęsy
Donald Tusk opublikował na Twitterze słynne zdjęcie z 2018 r., na którym widać polityków PiS i hierarchów Kościoła katolickiego, którzy oglądają występ młodych gimnastyczek. "Czy to ci panowie stoją za nakazem noszenia długich spodni i zakrywania ramion przez uczennice polskich szkół?" - zapytał. To reakcja na doniesienia na temat nakazu skromnego ubioru dla uczennic z trójmiejskich szkół. Co na to wiceminister infrastruktury Marcin Horała (PiS)? - Poziom internetowego trolla, do którego już pan Donald Tusk się znacząco obniżył. Nigdy nie byłem jego entuzjastą, uważałem, że dużo złego zrobił w Polsce i w polskiej polityce, ale na pewno nie można było mu odmówić pewnej gravitas, powagi. To był polityk pierwszoligowy. Chyba już nie jest. Podąża drogą Lecha Wałęsy - stwierdził w programie "Tłit" Wirtualnej Polski.