Blokował telefony alarmowe, zgłaszając fikcyjne zdarzenia
Mężczyznę, który blokował numery telefonów alarmowych poprzez zgłaszanie fikcyjnych zdarzeń, zatrzymali lubartowcy policjanci.
23-latek w ciągu tego roku utrudniał pracę służbom ratowniczym w powiecie parczewskim, łęczyńskim i radzyńskim.
Mężczyzna wydzwaniał po kilkaset razy w ciągu dnia, fałszywie zawiadamiając o różnych zdarzeniach: policjantom zgłaszał wypadki lub potrzebę natychmiastowej interwencji we wskazanym miejscu, strażakom, że paliły się stodoły, a dyspozytorom pogotowia, że potrzebna jest karetka.
Żartowniś korzystał z kilku numerów abonenckich w różnych sieciach telefonii komórkowej. Były to tzw. karty prepaidowe, nie zarejestrowane na konkretnego abonenta, co znacznie utrudniało wykrycie sprawcy.
Dodatkowo mężczyzna, łącząc się z numerem alarmowym i blokując go, przekierowywał połączenia z jednego telefonu komórkowego na drugi w celu utrudnienia identyfikacji.
Żmudne poszukiwania policji zostały w końcu nagrodzone. Sprawca został zatrzymany i przyznał się do zgłaszania fałszywych informacji pod numerami alarmowymi. Podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze znaleźli kilka telefonów komórkowych oraz karty SIM.
Sprawcy wykroczenia grozi areszt, ograniczenie wolności lub kara grzywny.