Blokada na granicy. W tle dostawy dla ukraińskiej armii
Ukraiński parlament, Rada Najwyższa, przyjął uchwałę skierowaną do polskich parlamentarzystów nowej kadencji. Stwierdził w niej m.in., że blokada granicy polsko-ukraińskiej odcina walczącą z rosyjską agresją Ukrainę od handlu z innymi krajami i szkodzi dostawom wojskowym dla potrzeb frontu.
22.11.2023 18:11
Ukraińscy posłowie zwrócili się do polskiego parlamentu w środę. W swojej uchwale wyrazili nadzieję na kontynuację owocnej współpracy z wyłonionym w ostatnich wyborach Sejmem i Senatem oraz m.in. na wspieranie przez Polskę dążeń Kijowa do zbliżenia ze strukturami zachodnimi. Zwrócili jednocześnie uwagę na trudną sytuację na granicy.
"Dobrosąsiedztwo w relacjach Ukrainy i Polski w warunkach nadzwyczajnie trudnej sytuacji społeczno-gospodarczej w naszym kraju jest dla nas niezwykle ważne (…). Niestety, w tak bardzo niesprzyjających okolicznościach sytuacja Ukrainy znacznie skomplikowała się w ostatnich dniach w wyniku zapoczątkowania blokady punktów granicznych na granicy ukraińsko-polskiej" - oświadczył ukraiński parlament.
"W warunkach blokowania przez Federację Rosyjską ruchu statków na ukraińskich wodach Morza Czarnego transport towarów przez zachodnią, lądową granicę Ukrainy jest jedyną drogą handlu Ukrainy ze światem i jedyną drogą zapewnienia Ukrainie dostaw, w tym dostaw o przeznaczeniu wojskowym" - głosi uchwała.
Rada Najwyższa wyraziła w tym dokumencie wdzięczność za wsparcie, które Ukraina otrzymuje od Polski od pierwszych dni rosyjskiej inwazji, w tym za "odnowienie i rozwój relacji logistycznych Ukrainy z wolnym, cywilizowanym światem".
"Niezwykle wysoko cenimy to, że Polska bez wahania usunęła wszystkie przeszkody biurokratyczne i prawne, by udzielić schronienia ukraińskim dzieciom i kobietom, stając w ten sposób w obronie przyszłości Ukrainy" - czytamy.
"Liczymy na dalsze wsparcie Sejmu i Senatu RP dla członkostwa Ukrainy w UE"
O przyjęciu uchwały poinformował wcześniej deputowany Jarosław Żełezniak. Opublikował on na Telegramie fragmenty dokumentu, w których jednak nie znalazły się słowa dotyczące sytuacji na granicy.
W treści udostępnionej na Telegramie można było przeczytać m.in, że "Ukraina ma nadzieję, że wyłoniony w ostatnich wyborach nowy skład Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej będzie równie otwarty na wspólną, produktywną współpracę, opartą na wzajemnym zaufaniu i szacunku dla dobra narodów polskiego i ukraińskiego".
W tekście, który pokazał Żełezniak, ukraińscy deputowani wyrazili oczekiwanie, że Polska nadal będzie uczestniczyć w technicznym i wojskowym wspieraniu Ukrainy oraz współpracować z nią w kwestiach bezpieczeństwa, a także aktywnie włączy się odbudowę ze zniszczeń wojennych i przyciąganie inwestycji dla ukraińskiej gospodarki.
"Liczymy na dalsze wsparcie Sejmu i Senatu RP dla członkostwa Ukrainy w UE oraz promocję interesów Ukrainy na wszystkich forach międzynarodowych" - podkreśliła w swej uchwale Rada Najwyższa w Kijowie.