Blix sceptycznie o odkryciu w Iraku wojskowego laboratorium
Były szef inspektorów rozbrojeniowych w Iraku, Hans Blix, sceptycznie zareagował na informację Bagdadu o odkryciu w irackiej Faludży laboratorium, w którym miała być produkowana broń chemiczna.
Zdaniem Bliksa - którego opinie cytuje w piątek agencja France Presse - szansa, że w laboratorium wytwarzano taką broń, jest minimalna. Byłbym niezwykle zaskoczony, gdyby okazało się, że na miejscu cokolwiek takiego znaleziono - powiedział Blix na seminarium w Oxfordzie.
Iracki minister stanu do spraw bezpieczeństwa Kasim Daud podał w czwartek, że "żołnierze Irackiej Gwardii Narodowej znaleźli laboratorium chemiczne, w którym przygotowywano śmiercionośne materiały wybuchowe i trucizny". Informacji tej nie potwierdziło jednak dowództwo sił USA, oświadczając, że wojska amerykańskie w mieście nic nie wiedzą o takim odkryciu.
Szwedzki dyplomata, 75-letni Hans Blix, do 2003 roku kierował grupą inspektorów rozbrojeniowych ONZ w Iraku, a wcześniej był dyrektorem generalnym Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Obecnie kieruje sponsorowaną przez Szwecję Komisją ds. broni masowej zagłady.