Blix: niczego nie udowodniliśmy, koniec inspekcji przedwczesny
Inspektorzy nie udowodnili nigdy, że Irak posiada broń masowego rażenia, a raporty składane Radzie Bezpieczeństwa informowały jedynie o wielu nieścisłościach między tym, co deklarował Irak a doniesieniami inspektorów - powiedział szef ONZ-owskiej misji rozbrojeniowej Hans Blix.
Zdaniem Blixa przerwanie misji ONZ w Iraku po upływie trzech i pół miesiąca nie było uzasadnione. Blix uważa, że rezolucja 1441 w sprawie Iraku, zatwierdzona w listopadzie zeszłego roku, nie przewidywała tak krótkiego czasu dla inspektorów rozbrojeniowych. Jego zdaniem, trudno jest powiedzieć, jaką broń mógł ukryć Saddam Husajn przed inspektorami.
Największe wątpliwości przedstawiają ewentualne irackie zasoby wąglika. Blix nie jest do końca przekonany w prawdziwość deklaracji Iraku, że 12 lat temu zniszczono tam te zasoby. Hans Blix uważa jednak, że mało prawdopodobne jest , aby Saddam Husajn użył broni chemicznej lub biologicznej w czasie ewentualnej wojny ze Stanami Zjednoczonymi głównie w obawie przed opinią międzynarodową, która obecnie w większości przeciwna wojnie w Iraku mogłaby automatycznie zmienić zdanie.
Pomimo przerwania pracy inspektorów rozbrojeniowych w Iraku i ultimatum prezydenta Stanów Zjednoczonych Georga Busha wobec reżimu Husajna, Hans Blix przedstawi w środę Radzie Bezpieczeństwa raport analizując 12 kluczowych zagadnień, które wymagają dalszej kooperacji Bagdadu w celu wypełnienia postanowień rezolucji rozbrojeniowej ONZ w tym kraju.
Inspektorzy rozbrojeniowi opuścili Irak we wtorek, odwołani przez sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana. Konieczność odwołania inspektorów zasugerowały wcześniej władze USA.(ck)