Błaszczak węszy spisek ws. Kierwińskiego. "Jakiś podtekst polityczny"
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak ostro skrytykował działania obecnych władz w obliczu klęski żywiołowej. Polityk oskarżył rządzących o brak profesjonalizmu i skupienie się jedynie na własnym wizerunku, ignorując realne potrzeby poszkodowanych. - Polską rządzą amatorzy, Polską rządzą dyletanci - powiedział polityk. Stwierdził również, że za nominacją Marcina Kierwińskiego na pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi kryje się polityczny podtekst.
Mariusz Błaszczak w niedzielę w Polsat News stwierdził, że wypowiedzi premiera Donalda Tuska są "usypiające, uspokajające" w obliczu zbliżającej się powodzi. Jego zdaniem jest to niedopuszczalne w sytuacji, gdy "ginęli ludzie, a majątek został zniszczony"
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
- Polską rządzą amatorzy, Polską rządzą dyletanci, którzy tylko o własny wizerunek dbają - stwierdził Mariusz Błaszczak. Dodał również, że - Jego zdaniem niewystarczająca jest też proponowana przez rząd pomoc dla powodzian. - "Naiwnością jest uważać, że 200 tys. zł starczy na odbudowę domu" - podkreślił Błaszczak.
Ukryty plan ws. Kierwińskiego?
W kontekście działań rządu, Mariusz Błaszczak wyraził także swoje zdanie na temat propozycji powołania Marcina Kierwińskiego na pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi. Polityk zaznaczył, że według niego, za tą nominacją kryje się polityczny podtekst.
- Za tą nominacją kryje się jakiś podtekst polityczny, którego jeszcze dziś nie znamy. W Parlamencie Europejskim jest bardziej doświadczony polityk PO niż Kierwiński, były prezydent Wrocławia w 1997 roku (Bogdan Zdrojewski), który spełnia doskonale wszystkie warunki. Zna Dolny Śląsk, zna Wrocław, a to nie on został pełnomocnikiem, a Kierwiński" - zauważył Błaszczak.
- Za tym kryje się jakiś plan. Tu nie chodzi o merytorykę, a jakieś rozgrywki wewnętrzne - podkreślił polityk PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wotum nieufności wobec rządu?
Zapytany, czy Prawo i Sprawiedliwość rozważa złożenie konstruktywnego wotum nieufności wobec rządu, Błaszczak odpowiedział: - Będziemy podsumowywać całą tę sytuację. Mamy świadomość, że wnioski o wotum nieufności nie są skuteczne dopóty, dopóki większość jest po tamtej stronie. Takie wotum nieufności nic nie da i my mamy świadomość tego - mówił polityk.
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki powodzi i zniszczenia? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl
Błaszczak przypomniał również wnioski PiS o wotum nieufności wobec szefa MS Adama Bodnara i ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, które wcześniej nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
