Trwa ładowanie...
d27t08p

Błąd onkologów: teraz staną przed sądem

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku oskarżyła lekarkę i kierownika pracowni fizyki ze szpitala onkologicznego w Białymstoku o narażenie zdrowia i życia pacjentek. Prokuratura prowadziła śledztwo w głośnej w minionym roku sprawie poparzenia kobiet niesprawnym aparatem do naświetlań.

d27t08p
d27t08p

W lutym ubiegłego roku pięć pacjentek szpitala onkologicznego podczas zabiegu radioterapii zostało naświetlonych zbyt wysoką dawką promieniowania. Zostały poparzone, nadal mają trudnogojące się rany.

Zdaniem prokuratury, kierownik pracowni fizycznej jest odpowiedzialny za to, że po przerwie w dostawie prądu nie sprawdził urządzenia, tylko w dalszym ciągu prowadził naświetlania.

Lekarce zarzuca się narażenie na niebezpieczeństwo chorej, gdyż zleciła zabieg pomimo dolegliwości zgłaszanych przez poprzednie pacjentki.

Cztery z poparzonych kobiet leczone są we Francji na koszt Instytutu Francuskiego; piąta cały czas przebywa w szpitalu w Polsce. (mp)

d27t08p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27t08p
Więcej tematów