Nagranie ku przestrodze. Mogło zakończyć się tragedią
Naprawdę niewiele brakowało do nieszczęścia. Gdyby piesza, która dość nierozważnie weszła na pasy, nie oprzytomniała w ostatniej chwili, ta przygoda miałaby dramatyczny finał. Na ten dość częsty błąd pieszych zwraca uwagę internetowa inicjatywa StopCham.
Niebezpieczna sytuacja na pasach. Piesza w ostatniej chwili uciekła przed autobusem
Od trzech lat obowiązują jasne przepisy dotyczące pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Zmotoryzowani mają obowiązek przepuścić osoby, które mają zamiar przejść na drugą stronę ulicy.
Jedynym wyjątkiem w tej zasadzie pierwszeństwa pieszego jest tramwaj. A co z kierowcą, który nie ma szans, by domyślić się, że za jadącym z przeciwnej strony autobusem znajdują się ludzie.
Błąd, który może kosztować życie. Pieszy nie może łamać tej zasady
Sytuacja przedstawiona na nagraniu opublikowanym przez konto na platformie X StopCham to drogowy klasyk. "O włos od nieszczęścia na przejściu. Ku przestrodze dla pieszych i kierowców" - skomentowali autorzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nielegalni migranci uciekali przez staw. Wpadli w Lubuskiem
Podobne zdarzenie drogowe opisuje komunikat policji z Piaseczna. W zeszłym roku 15-letni chłopiec wybiegł zza autobusu wprost pod jadący przeciwnym pasem ruchu samochód. Choć doszło tam do wypadku, to groźnie wyglądające zdarzenie także zakończyło się happy endem. Obrażenia 15-latka, który wpadł pod opla prowadzonego przez 22-letniego kierowcę, na szczęście okazały się niegroźne.
- Będąc uczestnikami ruchu drogowego bardzo często zapominamy, że oprócz praw, mamy również obowiązki, których bezwzględne przestrzeganie znacząco wpływa na bezpieczeństwo nas wszystkich - przypomina aspirant Magdalena Gąsowska z KPP w Piasecznie.
Funkcjonariuszka dodaje, że mieszkaniec Piaseczna wysiadł z autobusu i nie sprawdził, czy może bezpiecznie przejść na drugą stronę. - Będący na miejscu policjanci jednoznacznie stwierdzili, że kierujący pojazdem nie miał najmniejszych szans, by zauważyć pieszego, który nagle pojawił się przed maską jego samochodu - zwraca uwagę Magdalena Gąsowska.
Czytaj także: Kierowca potrącił matkę z dwójką dzieci
Policjantka przypomina, że pieszy wchodzący na jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko albo przechodzący przez te części drogi jest obowiązany zachować szczególną ostrożność. Zabronione jest wejście na pasy spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi.
Źródło: X
