Bistrobot - maszyna polskich studentów, która może podbić świat
Pierogi ruskie, burito z mięsem, wołowina po syczuańsku oraz sajgonki. Smacznie, niedrogo, a przed wszystkim szybko. Studenci i absolwenci Politechniki Wrocławskiej opracowali jedyny w swoim rodzaju automat wydający gorące jedzenie. Bistrobot może zrobić furorę na rynku, bo przygotowuje posiłki ze świeżych składników.
07.01.2018 | aktual.: 07.01.2018 17:09
Studenci Politechniki Wrocławskiej najwidoczniej pozazdrościli pomysłu kolegom ze stolicy. Bo to na Politechnice Warszawskiej powstał automat sprzedający kebaby. - Od momentu premiery maszyna jest tak oblegana, że praktycznie nie ma spokoju. Testy utwierdziły nas w przekonaniu, że to może być początek świetnego biznesu - mówił WP Szymon Skrzypiec, koordynator projektu Kebs&Go.
Bistrobot na miarę naszych możliwości
Ale teraz powstało coś znacznie zdrowszego. W holu budynku D-1 Politechniki Wrocławskiej stanął właśnie pierwszy Bistrobot. To dzieło firmy Food Robotics założonej przez studentów i absolwentów uczelni. Ta prototypowa jeszcze maszyna przygotowuje gorące posiłki w czasie zaledwie 3-4 minut. Koszt? 10-15 złotych.
- Najnowsze badania wskazują, że Polacy coraz częściej jedzą poza domem, bo jest to dla nich wygodniejsze i pozwala zaoszczędzić czas. Coraz większą uwagę zwracamy też na skład potraw. Nasz pomysł łączy wszystkie te trzy elementy, a więc zdrową żywność, wygodę i oszczędność czasu. Dostajemy danie restauracyjne, które nie ma żadnych konserwantów czy ulepszaczy i jest przygotowywane ze świeżych składników - wyjaśnia Wojciech Jopek, koordynator projektu.
Jak to możliwe, że dania są przyrządzane tak szybko i w dodatku są zdrowe? To zasługa Łukasza Bularza, szefa kuchni krakowskiej firmy Meating Point, oraz tzw. "szokowanego mrożenia". Do momentu ich wyboru w automacie utrzymywane w temperaturze -20 stopni Celsjusza. Gdy klient zdecyduje się kupić któryś z produktów, Bistrobot podgrzewa posiłek w specjalnej komorze grzewczej.
Automat podbije polski rynek?
W tej chwili do wyboru jest 6 dań. Są to: lasagna mięsna, wołowina po syczuańsku, sajgonki, pierogi ruskie, pierogi z mięsem oraz burrito z mięsem. Każda potrawa wydawana jest na ekologicznych tackach i z drewnianymi sztućcami.
- Zdecydowaliśmy się na otwarcie pierwszego automatu na Politechnice Wrocławskiej, by podziękować naszej Alma Mater. To właśnie tutaj zdobywaliśmy wykształcenie, poznaliśmy się i w efekcie założyliśmy naszą firmę - tłumaczy Wojciech Jopek. Wkrótce na uczelni pojawi się więcej Bistrobotów.