Bistrobot - maszyna polskich studentów, która może podbić świat
Pierogi ruskie, burito z mięsem, wołowina po syczuańsku oraz sajgonki. Smacznie, niedrogo, a przed wszystkim szybko. Studenci i absolwenci Politechniki Wrocławskiej opracowali jedyny w swoim rodzaju automat wydający gorące jedzenie. Bistrobot może zrobić furorę na rynku, bo przygotowuje posiłki ze świeżych składników.
Studenci Politechniki Wrocławskiej najwidoczniej pozazdrościli pomysłu kolegom ze stolicy. Bo to na Politechnice Warszawskiej powstał automat sprzedający kebaby. - Od momentu premiery maszyna jest tak oblegana, że praktycznie nie ma spokoju. Testy utwierdziły nas w przekonaniu, że to może być początek świetnego biznesu - mówił WP Szymon Skrzypiec, koordynator projektu Kebs&Go.
Bistrobot na miarę naszych możliwości
Ale teraz powstało coś znacznie zdrowszego. W holu budynku D-1 Politechniki Wrocławskiej stanął właśnie pierwszy Bistrobot. To dzieło firmy Food Robotics założonej przez studentów i absolwentów uczelni. Ta prototypowa jeszcze maszyna przygotowuje gorące posiłki w czasie zaledwie 3-4 minut. Koszt? 10-15 złotych.
- Najnowsze badania wskazują, że Polacy coraz częściej jedzą poza domem, bo jest to dla nich wygodniejsze i pozwala zaoszczędzić czas. Coraz większą uwagę zwracamy też na skład potraw. Nasz pomysł łączy wszystkie te trzy elementy, a więc zdrową żywność, wygodę i oszczędność czasu. Dostajemy danie restauracyjne, które nie ma żadnych konserwantów czy ulepszaczy i jest przygotowywane ze świeżych składników - wyjaśnia Wojciech Jopek, koordynator projektu.
Jak to możliwe, że dania są przyrządzane tak szybko i w dodatku są zdrowe? To zasługa Łukasza Bularza, szefa kuchni krakowskiej firmy Meating Point, oraz tzw. "szokowanego mrożenia". Do momentu ich wyboru w automacie utrzymywane w temperaturze -20 stopni Celsjusza. Gdy klient zdecyduje się kupić któryś z produktów, Bistrobot podgrzewa posiłek w specjalnej komorze grzewczej.
Automat podbije polski rynek?
W tej chwili do wyboru jest 6 dań. Są to: lasagna mięsna, wołowina po syczuańsku, sajgonki, pierogi ruskie, pierogi z mięsem oraz burrito z mięsem. Każda potrawa wydawana jest na ekologicznych tackach i z drewnianymi sztućcami.
- Zdecydowaliśmy się na otwarcie pierwszego automatu na Politechnice Wrocławskiej, by podziękować naszej Alma Mater. To właśnie tutaj zdobywaliśmy wykształcenie, poznaliśmy się i w efekcie założyliśmy naszą firmę - tłumaczy Wojciech Jopek. Wkrótce na uczelni pojawi się więcej Bistrobotów.