Biskup Detroit: byłem molestowany przez księdza
Katolicki biskup pomocniczy Detroit, Thomas Gumbleton, powiedział we wtorek, że 60 lat temu, jako nastolatek, był "niestosownie dotykany" przez księdza.
Jest to pierwszy przypadek przyznania się amerykańskiego biskupa, że był ofiarą molestowania seksualnego. Trzy lata temu świeccy parafianie w USA licznie wystąpili z tego rodzaju oskarżeniami wobec księży i biskupów.
Biskup Gumbleton wezwał także legislatury stanowe w USA, aby czasowo zniosły ustawy o przedawnieniu przestępstw seksualnych popełnianych przez duchownych. Ustawy te uniemożliwiają wielu ofiarom pozwanie do sądu Kościoła o odszkodowania.
Przedawnienie molestowania seksualnego przez księży uchylił w 2002 r. na rok parlament Kalifornii. Pozwoliło to ofiarom na wniesienie ponad 800 pozwów przeciw diecezjom w tym stanie. Zasądzone przez sądy odszkodowania kosztują miejscowy Kościół przeszło miliard dolarów.
Kwota ta przekracza łączną sumę odszkodowań orzeczonych w sprawach o molestowanie seksualne we wszystkich pozostałych diecezjach katolickich w USA.
Propozycje podobnych ustaw zawieszających przedawnienie takich przestępstw zgłoszono także w innych stanach, m.in. w Ohio, Pensylwanii i Nowym Jorku. Biskup Gumbleton poleciał do Ohio, aby rozmawiać z miejscowymi ustawodawcami o potrzebie takiej ustawy. Kierownictwo Episkopatu amerykańskiego przekonuje jednak legislatury stanowe, żeby nie uchwalały tych praw.
Tomasz Zalewski