Bill Clinton znów oskarżany o molestowanie. "Hillary jest wściekła"

Zarzuty czterech kobiet, które na razie nie ujawniły swojej tożsamości, pod adresem 71-letniego Billa Clintona odnoszą się do wydarzeń sprzed ponad dziesięciu lat, kiedy to były prezydent współpracował z miliarderem Ronem Burkle’em. Clinton pomagał mu w nawiązywaniu biznesowych kontaktów i tworzeniu nowych przedsięwzięć. Według "Daily Mail" były prezydent w tym czasie "latał po świecie z grupą pięknych młodych kobiet na pokładzie prywatnego odrzutowca Burkle’a, który nazywano 'Air F*ck One'".

Cztery kobiety, które teraz oskarżają Clintona o molestowanie seksualne w firmie miliardera zatrudnione były na niższych stanowiskach. Reprezentujący je prawnicy poinformowali byłego prezydenta, że przygotowują cztery osobne pozwy przeciwko Clintonomi. Trafią do sądu, jeśli były prezydent nie zaoferuje oskarżającym go kobietom odpowiedniej kwoty pieniędzy, w zamian za ich milczenie.

Pojawienie się nowych oskarżeń pod adresem Clintona potwierdził przedstawiciel zespołu prawnego pracującego dla byłego prezydenta.

Jak powiedział "Daily Mail" zaznajomiony ze sprawę przedstawiciel Partii Demokratycznej, "Clinton jest zrozpaczony na myśl, że znowu będzie musiał zeznawać i bronić się przed zarzutami o kolejny seksualny skandal". Jak dodał, były prezydent "ma nadzieję, że jego zespół prawników zdoła w jakiś sposób powstrzymać kobiety przed złożeniem pozwów".

Według tego źródła, Hillary Clinton jest wściekła na swojego męża. Podobno miała zaproponować nawet wynajęcie prywatnych detektywów, którzy mieliby "poszukać brudów" w życiorysach czterech kobiet oskarżających byłego prezydenta. Jego prawnicy mieli ją jednak przekonać, aby się nie wtrącała.

Za najgłośniejszy można uznać romans byłego prezydenta ze stażystką Moniką Lewinsky oraz sprawę molestowania seksualnego pracownicy urzędu stanowego Pauli Jones. Clinton wielokrotnie stawał przed sądem, a jego kariera polityczna wisiała na włosku. Podobno dużą rolę w tuszowaniu większości skandali odegrała Hillary Clinton.

Źródło: WP, Daily Mail, RMF FM