Bije na alarm. "Musimy być gotowi na odstraszanie Putina"

- Niestety nic nie wskazuje na to aby Władimir Putin zechciał zakończyć swoją agresję - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w rozmowie z RMF FM podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych. Podkreślił, że jeżeli "pozwoli się na podbój Ukrainy, cena za odstraszenie Putina tylko wzrośnie".

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas pobytu w Nowym Jorku
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas pobytu w Nowym Jorku
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Cholewiński
Rafał Mrowicki

- Niestety nic nie wskazuje na to aby Władimir Putin zechciał zakończyć swoją agresję - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w rozmowie z RMF FM podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych.

Sikorski ostrzegał w USA przed Putinem

Radosław Sikorski wystąpił w piątek w obradach Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat Ukrainy z okazji 2. rocznicy rosyjskiej inwazji i swoje wystąpienie poświęcił obalaniu tez wygłoszonych wcześniej przez rosyjskiego ambasadora przy ONZ Wasilija Nebenzię, które - jak stwierdził - było zdumiewające.

Szef polskiego MSZ podkreślił w rozmowie z amerykańskim korespondentem RMF FM Pawłem Żuchowskim, że obecnie na froncie jest impas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Pamiętajmy jednak o osiągnięciach Ukrainy. Odbiła 50 procent pierwotnie okupowanego terytorium i de facto pokonała flotę rosyjską na Morzu Czarnym. Dzięki czemu zboże ukraińskie znowu trafia na rynki międzynarodowe przez Cieśninę Bosfor. To dobra wiadomość także średniofalowo dla naszych rolników

- przyznał Sikorski.

Podczas pobytu w USA apelował do republikańskich senatorów, by zajęli się wsparciem dla Ukrainy.

Uzasadniał to twierdząc, że "jeśli pozwoli się na podbój Ukrainy, cena za odstraszanie Putina tylko wzrośnie".

Radosław Sikorski w rozmowie z RMF FM stwierdził, że Ukraina "desperacko" potrzebuje uzupełnienia zapasów amunicji.

Radosław Sikorski pytany o to, co powinna zrobić Polska, ocenił, że należy liczyć się z tym, że wojna za wschodnią granicą jeszcze potrwa.

- Musimy być gotowi na odstraszanie Putina i musimy być gotowi nie w perspektywie 5 czy 6 lat a 2-3 lat. I dlatego rząd podejmuje pilne decyzje zakupowe

- przyznał szef MSZ.

Źródło: RMF FM/PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjaukraina
Wybrane dla Ciebie