Bijatyka w hostelu w Sosnowcu. Przestępcy pobili i okradli ofiarę. Szybko złapani
Plan dwóch Gruzinów, którzy szukali okazji do kradzieży, był prosty - wpaść do pokoju, sterroryzować swoją ofiarę i wziąć wszystko, co ma wartość. Brutalnie napadli na obywatela Ukrainy, który nocował w jednym z hosteli w Sosnowcu.
Mężczyznom udało się dostać do pokoju, który wynajął na noc Ukrainiec. Spodziewali się, że wystarczy zastraszyć napadniętego, a odda po dobroci wszystko, czego zechcą. Łatwo nie poszło, bo napadnięty obywatel żądającym pieniędzy napastnikom po prostu odmówił. Stanął do walki w obronie swojego majątku.
Doszło do bójki, w trakcie której Ukrainiec został mocno pobity i skopany po twarzy. Gruzini zabrali mu dwa telefony komórkowe
Gdy uciekli, poszkodowany poprosił o pomoc policję. Zgłoszenie o incydencie w hostelu, w trakcie którego w jednym z pomieszczeń noclegowych wywiązała się bijatyka, policjanci z wydziału kryminalnego komisariatu policji w Sosnowcu otrzymali w czwartek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeszcze tego samego dnia Gruzini odpowiedzialni za ten akt przemocy i rozbój na 30-letnim obywatelu Ukrainy zostali zatrzymani. Jak podaje katowicka policja, po informacji od poszkodowanego mundurowi przystąpili do działania.
Bijatyka w hostelu w Sosnowcu. Przestępcy zastraszali, pobili i okradli ofiarę
Policjanci zatrzymali dwóch obywateli Gruzji, odzyskując zrabowane telefony. Jak podaje "Fakt", policjanci milczą na temat sposobów, jaki doprowadziły ich do bandytów i pozwoliły ich zatrzymać. Najprawdopodobniej pomogły w tym logowania skradzionych komórek.
"Fakt" wyjaśnia, że telefony, nawet po wymianie karty SIM, logują się do sieci, podając swój numer IMEI. W ten sposób łatwo ustalić, gdzie znajduje się skradziony aparat.
Gruzinom przedstawiony został zarzut dokonania napaści i rozboju. Za czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 12 lat więzienia.